W PPNT działa ekochmura dla biznesu

- Jesteśmy pierwszą w kraju serwerownią, która jest zasilane z ogniw fotowoltaicznych, czyli na 300 kW mocy serwerowni około 40 kW pochodzi z energii słonecznej – mówi Tomasz Łukaszewicz, kierownik Data Center. - Jesteśmy więc bardzo ekologiczną chmurką, co przekłada się też na ceny dla klientów.

Koszt jest uzależniony od potrzeb klienta, a projekty są realizowane w różnej skali. Cena najmniejszego oferowanego serwera to ok 50 złotych miesięcznie. Górnej granicy nie ma.

Realizujemy projekty, w których miesięczny abonament przekracza kilkanaście tysięcy złotych. W cenie jest kompleksowe środowisko pod obsługę praktycznie całego przedsiębiorstwa – mówi Tomasz Łukaszewicz. - Chcemy pokazać, że chmura to nie tylko składowanie danych, ale cała wirtualna serwerownia, którą oddajemy do dyspozycji klienta.

Fundacja Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza przechowywała dane lokatorów Poznańskiego Parku Naukowo-Technologicznego już od dawna. Pomysł powstania Zespołu Inkubatorów Wysokich Technologii powstał na przełomie roku 2009/2010, kiedy fundacja złożyła wniosek o dofinansowanie projektu do Polskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Poznańskaserwerownia ma pojemność 60 szaf i moc energetyczną 300 kW

Realizację projektu rozpoczęto w czerwcu 2010, budowę rok później, a budynek z Data Center oddano już w październiku 2012 roku. Kolejnym etapem było wyposażanie serwerowni w sprzęt technologiczny i IT, testy, poprawki. Od stycznia tego roku Data Center świadczy usługi komercyjne.

Warto pamiętać, że cała seria usług oferowanych przez Googla, Facebook czy Office 365, czyli wiele narzędzi, z których korzystamy na co dzień są usługami chmurowymi.

- - Dla biznesu proponujemy chmurę hybrydową. W tym modelu klient może połączyć własną infrastrukturę serwerową z infrastrukturą Usługodawcy. Częścią wynajmowaną od nas może zarządzać sam lub zlecić to nam – mówi kierownik Data Center. - Przedsiębiorcy z reguły orientują się, że mogą składować swoje dane w chmurze, ale nie jest dla nich istotne gdzie jest serwer: w Polsce, w Europie, czy w Stanach Zjednoczonych, czyli jakiemu podlega prawodawstwu i czy ktoś może do tych danych zaglądać.

Chmura hybrydowa to model, w którym klient przechowuje część danych u siebie, a część na zewnątrz. Może je podzielić ze względu na ich wartość i na przykład uznać, że część informacji będzie bezpieczniejsza u niego, lub ze względu na ich dostępność w każdej chwili. To dotyczy zwłaszcza firm produkcyjnych pracujących w systemie trzyzmianowym, które nie mogą sobie pozwolić na awarię infrastruktury nawet przez chwilę, bo biznes na tym ucierpi.

Tomasz Łukaszewicz podkreśla też, że branża IT jest obecnie najlepiej opłacaną branżą w Polsce, a zatrudnienie kadry, która będzie w stanie reagować w systemie trzyzmianowym to duży koszt. Chmura to rozwiązuje.

Sama Data Center zatrudnia pięć osób w dziale IT oraz technologa odpowiedzialnego za utrzymanie agregatów prądotwórczych i chłodu. Poznański serwer ma pojemność 60 szaf i moc energetyczną 300 Kw. Dla porównania średniej wielkości bank potrzebuje 10 szaf, a zatrudniająca 2,5 tys. osób firma mieści się w trzech szafach.

Czy chmura jest bezpieczna?

W każdej podłączonej do internetu firmie istnieje niebezpieczeństwo, że dane wyciekną. Zewnętrzny usługodawca kładzie większy nacisk na środki bezpieczeństwa i ma dobrze wykształconą kadrę.

- Jesteśmy na końcowym etapie wdrażania systemów zarządzania jakością ISO 27001 oraz ISO 20 000 – mówi Tomasz Łukaszewicz. - Pierwszy dotyczy bezpieczeństwa informacji, drugi to standard Zarządzania Usługami IT. W chwili obecnej tylko 15 firm w Polsce posiada ten certyfikat, z czego tylko 3 działają w naszej branży.

[

](http://www.gloswielkopolski.pl)