O sprawie jako pierwsza napisała Gazeta Wyborcza.
– Znaleźliśmy szczeniaka z zaawansowanym świerzbowcem. Wezwaliśmy policję, powiadomiliśmy Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Do czasu ich przyjazdu nasi pracownicy nie dotykali wilka
- powiedziała dyrektor poznańskiego zoo Ewa Zgrabczyńska w rozmowie z GW.
Wilk spod Swarzędza był chory
Pracownicy ogrodu zoologicznego ruszyli na poszukiwania wilka, po tym jak otrzymali sygnał od jednego z mieszkańców. Niestety zwierzę już nie żyło, zostało znalezione martwe w lesie koło Zalasewa. Nieznana jest dokładna przyczyna jego śmierci. Wiadomo jednak, że na jego ciele znajdowały się ślady po uderzeniu. Potwierdziły się także wcześniejsze ustalenia, że wilk był chory.
Co dalej z wilkami spod Swarzędza?
Wataha czterech wilków (jeden dorosły i trzy młode) zaczęły podchodzić do zabudowań miejscowości w okolicach Swarzędza, co wzbudziło zaniepokojenie mieszkańców.
Czytaj także
Gdy Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, na wniosek gm. Swarzędz, wydała zgodę na odstrzał wilków, poznańskie zoo postanowiło je uratować. Dyrekcja ogrodu zoologicznego zapowiedziała, że w piątek, 12 marca złoży wniosek o zgodę na odłowienie wilków.
– Do chwili obecnej taki wniosek na odłowienie wilków nie wpłynął
– mówi Jacek Przygodzki, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska
Chcesz wiedzieć więcej?
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?