Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Kiekrzu rozegrano pierwsze zawody żeglarskie w tym sezonie. Otwarte Mistrzostwa Poznania zgromadziły na przystani KŻ Mewa 120 zawodników

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
W klasie Europa podczas Otwartych Mistrzostw Poznania najlepszy okazał się Jan Pic z ŻMKS Poznań
W klasie Europa podczas Otwartych Mistrzostw Poznania najlepszy okazał się Jan Pic z ŻMKS Poznań Fot. Wojciech Mazur
Gdyby pandemia rozpoczęła się teraz, to najbardziej pokrzywdzeni ze sportowców byliby żeglarze. Na szczęście jesteśmy na etapie odmrażania sportu i dzięki temu w minioną sobotę rozegrano w Kiekrzu jedne z pierwszych zawodów żeglarskich w Polsce – Otwarte Mistrzostwa Poznania.

Regaty miały być dwudniowe, ale po sobocie z czterema wyścigami w każdej klasie przyszła niedziela z flautą i wyniki z poprzedniego dnia uznano za ostateczne.

– Startowało 120 zawodników w wieku od 8 do 60 lat i to nie tylko z poznańskich klubów. Nie mieliśmy zbyt dużo czasu na przygotowanie imprezy, bo PZŻ dopiero od 1 czerwca zaczął wydawać licencję na organizację zawodów, ale mimo to chyba dobrze wywiązaliśmy się z roli organizatora – tłumaczył Wojciech Mazur, komandor KŻ Mewa Poznań w Kiekrzu.

Na miejscowym jeziorze zaroiło się od łódek w sześciu klasach. Zawody współfinansowane przez UM Poznania nie różniły się od tych sprzed pandemii, choć pozbawione były ważnej dla żeglarzy otoczki.

– Zgodnie z rozporządzeniem ministerstwa sportu musieliśmy zrezygnować z uroczystego otwarcia i zakończenia, a także z pikniku żeglarskiego i z pokazów sprzętu pływającego. Oczywiście dbaliśmy też o to, by w biurze zawodów były zachowane odpowiednie odległości między zawodnikami. Poza tym po wymianie załogi każdy sprzęt i każda łódka była dezynfekowana. Nie zauważyłem jednak, aby ktoś narzekał na niedogodności. Raczej dominowało uczucie ulgi, że wreszcie można się było ścigać – dodał Mazur.
Komandora Mewy zapytaliśmy przy okazji, w jaki sposób toczyło się życie żeglarskie w dobie pandemii koronawirusa.

– Od 8 maja były już treningi na wodzie. Do tego momentu część zawodników przeniosła się do Internetu, a zdecydowana większość postawiła na siłownię i doszkalanie się z zakresu taktyki. Nie ma co jednak ukrywać, że to był trudny czas dla wszystkich ludzi sportu – zauważył Wojciech Mazur.

W lipcu KŻ Mewa będzie organizatorem kolejnych prestiżowych zawodów, a mianowicie regat z okazji 75-lecia istnienia klubu oraz Pucharu Starosty Poznańskiego.

Zobacz też: Poznaniacy bohaterami kolejnej gali KSW

W miniony weekend zainaugurowano również zmagania Polskiej Ligi Żeglarskiej, czyli klubowych mistrzostw Polski.
To już szósty sezon żeglarskich rozgrywek ligowych o tytuł mistrza kraju. 24 zespoły podzielono zgodnie z wynikami z sezonu 2019 na dwa poziomy, a więc ekstraklasę oraz I ligę. W każdej lidze rozegrane zostaną 4 dwudniowe rundy w formacie flotowym, ale z arbitrami na wodzie. Format ten jest sprawdzony w Polsce i z powodzeniem używany w większości lig narodowych oraz Żeglarskiej Lidze Mistrzów – Sailing Champions League.

Z 12 załóg w ekstraklasie wyłoniony zostanie klubowy Mistrz Polski oraz trzy inne zespoły premiowane awansem do eliminacji Ligi Mistrzów. Cztery najsłabsze zespoły zostaną relegowane do I ligi, a na ich miejsce awansują cztery najlepsze zespoły z ligi, będącej zapleczem ekstraklasy.

– Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy powrócić do ścigania i rozpocząć ligę tuż po odmrożeniu rywalizacji sportowych. Sytuacja z epidemią koronawirusa pokrzyżowała nam wiele planów, ale na szczęście w terminarzu musieliśmy przesunąć tylko start 1 ligi, natomiast ekstraklasa wystartowała zgodnie z planem z jesieni ubiegłego roku – wyjaśnił Maciej Cylupa, dyrektor Ligi.

– Ten sezon będzie wyjątkowy i trudny, ale z drugiej strony mimo wielu problemów mamy rekordową liczbę uczestników. Naszym celem jest organizacja rywalizacji sportowej w maksymalnie profesjonalny sposób – dodał Cylupa.

Zwycięzcy Otwartych Mistrzostw Poznania
klasa Europa: Jan Pic (ŻMKS Poznań)
klasa Optimist: Andrzej Nycz (JKW Poznań)
klasa Finn: Andrzej Romanowski (AZS Poznań)
klasa 4,7: Maksymilian Kruczyński (AZS Poznań)
klasa Radial: Hubert Polaczyk (KŻ Mewa Poznań)
klasa Snipe: Dawid Marczak i Bartosz Pędziński (obaj ŻLKS Kiekrz)

Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje:
Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski