Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju otworzyło we wtorek oferty złożone w przetargu na doradztwo przy budowie nowego szpitala matki i dziecka w Poznaniu. Zgłosiły się cztery firmy. I okazuje się, że choć resort uznał inwestycję za pilotażowy projekt partnerstwa publiczno-prywatnego, to eksperci ze zwycięskiej firmy jeszcze raz przeanalizują tę kluczową sprawę - jaki sposób finansowania budowy wybrać.
Czytaj też: Marszałek Wielkopolski: Szpital dziecięcy wybuduje prywatny inwestor
- Będą pracować z nami do końca 2015 r. - tłumaczy Jakub Jędrzejewski, wiceprezes samorządowej spółki Szpitale Wielkopolski, która przygotowuje budowę szpitala. - Będą nam doradzać w kwestiach finansowych, prawnych, technicznych. Przeanalizują to, co do tej pory zrobiliśmy, a potem pomogą przygotować plan, koncepcję budowy i przetarg.
I choć władze regionu są już zdecydowane na inwestycję w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP - prywatna firma wybuduje i wyposaży szpital, zaciągając kredyt, który spłaci województwo, dzierżawiąc budynek przez 25 lat), doradcy jeszcze raz zastanowią się, czy ta forma będzie najlepsza. Porównają ją z budową za pieniądze z budżetu województwa (pomysł - przy pomocy spółki podległej samorządowi - forsuje sejmikowa opozycja).
- Ta analiza będzie kluczowa dla rozwiania wątpliwości - mówi Jakub Jędrzejewski. - PPP nie jest więc jeszcze przesądzone. Ale nasze wcześniejsze badania wykazały, że pomysł budowy z budżetu jest niekorzystny. Do 2018 roku nie ma na to pieniędzy.
A, jak tłumaczą władze Szpitali Wielkopolski, w ramach PPP budowa wyczekiwanego od lat, nowego szpitala dziecięcego może rozpocząć się szybciej. Rzecznik resortu Piotr Popa informuje, że analizy nie powinny zająć więcej niż 90 dni.
A ostateczna decyzja o koncepcji budowy i tak leży po stronie województwa i Szpitali. Jeśli więc będzie to PPP, przewiduje się, że do grudnia 2015 r., czyli do końca współpracy z firmą doradczą, powinien zostać wyłoniony prywatny inwestor, który zbuduje szpital.
Przypomnijmy, że w pierwszych rozmowach (tzw. dialogu technicznym) uczestniczyło siedem firm. Szpital dziecięcy ma stanąć przy ul. Kurlandzkiej. Najpierw powstanie część pediatryczna (360 łóżek), a w późniejszym terminie ginekologia i położnictwo na 60 łóżek. Łącznie ma to kosztować ok. 400 mln zł. Województwo chce starać się też o dotację z UE.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?