Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

VIII LO w Poznaniu: Pierwsze dni w nowym miejscu [REPORTAŻ]

Anna Jarmuż
"Ósemka" to nie tylko budynek - to stan świadomości i duma
"Ósemka" to nie tylko budynek - to stan świadomości i duma Maciej Urbanowski
Uczniowie i nauczyciele VIII LO spędzili swój pierwszy tydzień w nowym budynku przy ul. Cegielskiego. Sprawdziliśmy, jak im się tam podoba.

"Wszystko, co nasze jest, Ojczyzny jest, wszystko, co naszej Ojczyzny jest, wolnych Ludów jest" - tymi słowami Adam Mickiewicz wita "ósemkowiczów". Kamień z tablicą poświęconą patronowi szkoły stanął przed wejściem do nowej siedziby VIII LO. Wraz z patronem do budynku przy ul. Cegielskiego przywędrował zabytkowy żyrandol, popiersie założyciela szkoły - ks. Czesława Piotrowskiego, tablica poświęcona nauczycielom i absolwentom poległym w czasie II wojny światowej oraz inne szkolne pamiątki.

- Chcieliśmy, aby uczniowie czuli, że są u siebie - tłumaczy dyrektor VIII Liceum Ogólnokształcącego w Poznaniu Marek Grefling. - Mamy nadzieję, że te elementy pozwolą odtworzyć ducha "Ósemki".

Od 1 września mija już tydzień, zatem jak "ósemko-#wicze" odnajdują się w nowym miejscu. Co im się podoba, a co denerwuje oraz czy szkolny duch też wziął udział w przeprowadzce i przeniósł się z ul. Głogowskiej na Cegielskiego.

Selfie w "ósemkowej" windzie

Rozlega się dzwonek na przerwę. Kilku uczniów siedzących na korytarzu zatyka uszy.

- Dzwonek jest teraz dużo bardziej donośny, a przez te korytarze dźwięk bardzo się niesie - mówią. Co jeszcze ich zaskoczyło? Liczba schodów.

- Przyjęło się, że naszym "ósemkowym" sportem jest chodzenie po schodach, a w nowym budynku jest ich jeszcze więcej - żartowali uczniowie VIII LO podczas przedstawienia na rozpoczęcie roku szkolnego.

"Ósemkowicze" zgodnie mówią jednak, że schody to nie problem - w końcu sport to zdrowie. A ci, co wspinać na piętra się nie mogą, mają do dyspozycji windę. Choć w założeniu ma ona służyć osobom kontuzjowanym i niepełnosprawnym (taki komunikat zawisł na windzie), uczniowie postanowili ją przetestować.

- To nowe wyzwanie - zrobić sobie selfie w "ósemkowej" windzie - żartuje Agnieszka, uczennica trzeciej klasy.
"Windziany test" już się odbył. Skutek? Kilka osób utknęło pomiędzy piętrami. Testerzy już wiedzą, że sześć osób jednocześnie nie pojedzie wysoko.

- Ułańska fantazja - wzdycha dyrektor.

Uczniom - oprócz windy - podoba się nowoczesność.

- W starym budynku czuło się tradycję. W nowym jest trochę sterylnie - stwierdza Mikołaj z klasy 3d. - Mamy jednak nowoczesny sprzęt i dobrze wyposażone pracownie.

"Ósemkowicze" zyskali też boisko, salę gimnastyczną oraz dużą bibliotekę, która mieści się w osobnym budynku.
- Biblioteka na przeprowadzce zyskała chyba najbardziej - uważa Aleksandra Radziszewska, która pracuje w szkolnej bibliotece. - Wcześniej, znajdowała się ona na poddaszu. Teraz biblioteka jest jasna i przestronna. Mamy dużą czytelnię i 12 stanowisk komputerowych - wylicza bibliotekarka.

Uczniom podoba się bardzo zagospodarowanie piwnicy, gdzie mieści się m.in. szkolny bufet. Cały poziom wyłożony został czerwonymi cegiełkami. Stanęły tam rośliny i ławki.


Sentymenty...

- W nowym budynku nie czuć jeszcze dawnego ducha - przyznaje Nataniel, uczeń klasy 3g. - To miejsce daje nam nowe możliwości, ale i pewne ograniczenia - dodaje.

Tegoroczni maturzyści bardzo żałują, że ich studniówka nie odbędzie się w szkole, lecz w wynajętym lokalu. Aula jest za mała.
- Z sentymentem wspominam studniówki naszych starszych kolegów. Kiedy wchodziło się na pierwsze piętro, witały nas postacie z Harrego Potera. Drugie piętro należało do Alicji w Krainie Czarów. Pokój nauczycielski zamienił się w Hollywood, a na trzecim piętrze gościli Piraci z Karaibów wspomina - Nataniel. - Rok później cała szkołą przeniosła się w czasy PRL-u. W budynku pojawił się nawet samochód z tamtych lat - wspomina trzecioklasista.

"Ósemkowe" bluzy

- Nie spodziewałem się, że moi uczniowie są tak sentymentalni - przyznaje Marek Grefling. - Kiedy opuszczaliśmy starą siedzibę, niektórzy z nich wzięli sobie na pamiątkę drewniane siedzenia od krzeseł oraz stare dyskietki. Zbierali na nich podpisy.

Jak tłumaczy dyrektor, uczniowie utożsamiają się ze szkołą. Czują się dumni, że są "ósemkowiczami". Zobaczyć to można na szkolnych korytarzach. Wielu uczniów ma na sobie "ósemkowe" bluzy. Widnieje na nich nazwa szkoły oraz numer osiem, który układa się w znak nieskończoności.

- To symboliczne. Oznacza, że "Ósemka" będzie istnieć zawsze, nawet po przenosinach do nowego budynku - wyjaśnia Nataniel. - Szkoła to nie budynek, lecz ludzie. "Ósemka" to my - dodaje jego koleżanka Agnieszka z 3d.

Hasło to niewątpliwie przejdzie do historii. Między innymi dzięki nowo powołanemu Stowarzyszeniu Absolwentów i Sympatyków VIII Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Poznaniu "Ósemka To My".

- Liczymy, że stowarzyszenie będzie nam pomagać w organizacji ciekawych wydarzeń - mówi Marek Grefling.

W planach jest też przebudowa strony internetowej szkoły. Za jej pomocą będzie można się przenieść zarówno do nowej, jak i starej siedziby.

- To nasze korzenie. Nie zamierzamy się ich wyzbyć - zapewnia Marek Grefling.


Powód przeprowadzki

Uczniowie i nauczyciele VIII Liceum Ogólnokształcącego musieli opuścić dotychczasową siedzibę.
Budynek przy ulicy Głogowskiej, w którym do tej pory mieściło się VIII LO, należy do kurii (ta odzyskała go w 2007 r.). Miasto rozpoczęło negocjacje z przedstawicielami Kościoła, lecz dyskusje okazały się bezowocne. Urzędnicy znaleźli dla "Ósemki" nową siedzibę. Zdecydowano, że liceum przeniesie się na ul. Cegielskiego - gdzie wcześniej mieścił się Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego. Wcześniej budynek przeszedł gruntowny remont. Na dotychczasowe prace wydano ok. 9 mln zł. To jednak nie koniec. W przyszłym roku odnowiona zostanie także elewacja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski