Sprawa dotyczy płatnych transmisji spotkań piłkarskiej kadry Polski z września ubiegłego roku. Wtedy mecze eliminacyjne do Mistrzostw Świata 2014 roku z Czarnogórą i Mołdawią można było obejrzeć tylko w systemie pay-per-view, czyli trzeba było za nie dodatkowo zapłacić.
– Za dostęp do transmisji w przypadku tamtych dwóch meczów każdy z konsumentów musiał zapłacić cenę 20 zł . Decyzja UOKiK dotyczy nielegalnego porozumienia, które ustalało minimalną cenę na te transmisje – mówi Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK.
Miało to zniekształcić rynek i sprawić, że kibicie przepłacili za możliwość obejrzenia kadry. A prawo antymonopolowe zakazuje porozumień, w których ustalana jest minimalna cena odsprzedaży towarów lub usług.
Zmowa miała być wynikiem umowy zaproponowanej przez Cyfrowy Polsat firmie SportFive, która posiada prawa do transmisji meczów reprezentacji. SportFive nie została jednak ukarana, bo jako pierwszy uczestnik „zmowy” przekazała UOKiK dowody na jej istnienie.
– Jesteśmy rozczarowani decyzją UOKiK, gdyż naszym wyłącznym celem było zaspokojenie oczekiwań abonentów Inea, w postaci umożliwienia odbioru transmisji ważnych wydarzeń sportowych, niedostępnych w innej formie z przyczyn od nas niezależnych – przekazuje Kinga Podraza-Myszkowska, rzecznik Inea.
– Nie porozumiewaliśmy się z innymi podmiotami w sprawie wysokości stawki za dostęp do tego wydarzenia, a cały zysk przekazaliśmy na cele Fundacji „Dr Clown” – dodaje.
Inea na pewno odwoła się od nieprawomocnej decyzji UOKiK. Takie samo działanie zapowiada Cyfrowy Polsat, który zaprzecza, że był członkiem lub inicjatorem zmowy.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?