Na wystawie pojawią się prace studentów III, IV i V roku UA z różnych dziedzin sztuki - malarstwa, grafiki, rzeźby, intermediów czy projektowania ubiorów. Nie to jednak jest na Łap Uap najciekawsze. Wszystkie wystawione na niej prace nie są na sprzedaż, ale... na wymianę.
ZOBACZ TEŻ:
POZNAŃSKI UNIWERSYTET ARTYSTYCZNY USTANOWIŁ DZIEŃ MALARSTWA
O co chodzi? Komu spodoba się któraś z wystawionych prac, ten może zostawić pod nią samoprzylepną karteczkę (te będą rozdawane przy wejściu) z propozycją wymiany. Może to być kolekcja płyt winylowych, staż w agencji, kurs nurkowania... absolutnie cokolwiek. Do propozycji należy dopisać swoje imię i nazwisko oraz numer kontaktowy. A potem pozostaje już tylko czekać na zgłoszenie autora.
Organizatorzy chcą w ten sposób pokazać, że do otwarcia małej, prywatnej kolekcji dzieł sztuki nie potrzeba dużych pieniędzy. Te zaś nie będą mile widziane przy ofertach dla autorów - wymienić można się tylko za konkretną, niefinansową rzecz.
Karteczki będą przydatne nawet dla tych, którzy nie będą zainteresowani posiadaniem żadnej z prac. "Łap Uap" ma bowiem charakter Hyde Parku a zwiedzający mogą pozostawiać pod pracami swoje komentarze, napisane na tych karteczkach.
Wystawa w gmachu UA potrwa do niedzieli wieczorem. Tym zaś, których interesuje nauka w tym budynku przypominamy, że przez całą sobotę na terenie Uniwersytetu potrwają drzwi otwarte dla kandydatów na studia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oto najśmieszniejsze nazwy miejscowości w Polsce! To nie jest żart. One istnieją!
- Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking
- Shein w Warszawie. Tak wyglądało wielkie otwarcie sklepu chińskiego giganta
- Szokujące zachowanie polityka. Lizał pisuar i śpiewał nazistowskie pieśni - WIDEO