O tym, że „Smyk” odejdzie z mistrzowskiej drużyny mówiło się już od dłuższego czasu, w zasadzie już wtedy, gdy dopiero co dobiegał końca miniony już sezon. Przewidywano, że Smektała obierze azymut na Częstochowę, co w środę zostało oficjalnie potwierdzone.
Czytaj też: Unia Leszno: Jaimon Lidsey wskoczył do składu i wykorzystał szansę. Był objawieniem rozgrywek PGE Ekstraligi
Chciałem nowego wyzwania. O zmianie nie decydowały finanse. Ostatnie lata spędzone w macierzystym klubie zawsze wspominał będę bardzo dobrze. Wybrałem Częstochowę, między innymi dlatego, że dobrze czuję się na tym torze, a poza tym, że szybko złapałem kontakt z prezesem Świącikiem. Chcę podnosić swoje umiejętności. Unii Leszno mówię do zobaczenia. Wierzę, że tam wrócę, bo to mój klub. Klub, który bardzo wiele mi dał – powiedział Bartosz Smektała.
Dodajmy, że do Włókniarza przeszedł też Kacper Woryna z ROW Rybnik. Lada dzień Lwy prawdopodobnie ogłoszą też umowę z Jonasem Jeppesenem. Drużynę opuszczają: Rune Holta, Paweł Przedpełski (powrót do Torunia) i Jason Doyle, który ma trafić do klubu z Leszna.
Wiemy też, że w Lesznie zostaje Szymon Szlauderbach, który podobnie jak Dominik Kubera skończył wiek juniora. Szymon prawdopodobnie będzie pełnił rolę rezerwowego w PGE Ekstralidze, a poza tym będzie się ścigał w II lidze w barwach Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
