Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Wrocławska w Poznaniu: Będzie nowa, bardziej przyjazna nawierzchnia

Marcin Idczak
Według przechodniów i drogowców trzeba wymienić nierówną nawierzchnię na ul. Wrocławskiej, tak by w pełni można było korzystać z uroków deptaku dochodzącego do Starego Rynku
Według przechodniów i drogowców trzeba wymienić nierówną nawierzchnię na ul. Wrocławskiej, tak by w pełni można było korzystać z uroków deptaku dochodzącego do Starego Rynku Waldemar Wylegalski
Ulica Wrocławska w Poznaniu zostanie przebudowana. Nowa nawierzchnia pojawi się w tym roku. W następnych latach przebudują kolejne ulice.

We wrześniu rozpocznie się przebudowa ul. Wrocławskiej. Jednak przygotowania do rozpoczęcia prac już się zaczęły.

– To dlatego, że potrzebna będzie specjalne kostka, którą trzeba zamówić i sprowadzić z kamieniołomów – wyjaśnia Ireneusz Woźny, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich.

Czytaj też: Stare Miasto: Wrocławska będzie prawdziwym deptakiem

Może to trwać około czterech tygodni. Z tego powodu już teraz drogowcy ogłosili przetarg na wykonanie prac, tak by wykonawca mógł poczekać na odpowiedni bruk.

Jego rodzaj został wskazany przez konserwatora zabytków. Obecnie, szczególnie kobietom idącym na wysokich obcasach, trudno jest przejść przez ul. Wrocławską. Jest tam zbyt nierówno, a śródmiejski deptak niemal nie nadaje się do użytku przez pieszych.

Ireneusz Woźny żartuje, że po zakończeniu przebudowy na jezdni będzie można nawet tańczyć. Nowa nawierzchnia ma być bardzo równa. Przewidziano, że co około cztery metry będą znajdowały się przerwy dylatacyjne. Jednak wąskie, mają być wielkości fug pomiędzy płytkami w łazienkach.

Prace zaplanowano przeprowadzić na odcinku od ul. Podgórnej do Koziej. Część znajdująca się bliżej Starego Rynku zostanie odnowiona wraz z wymianą płyty wokół ratusza.

Zanim Wrocławską opanują drogowcy, to wcześniej swoje roboty mają wykonać gazownicy i ciepłownicy (nowe instalacje), ekipy Aquanetu oraz położone zostaną światłowody.
– Z tego powodu najemcy lokali zostali poinformowani, że wystawione na chodnikach lub jezdni ogródki gastronomiczne będą musieli zlikwidować do końca lipca.

O stworzenie deptaku na Wrocławskiej jeszcze jako radny zabiegał obecny zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski. Według niego to rejon Poznania, który powinien być jak najbardziej przyjazny turystom, osobom przyjeżdżającym z innych dzielnic i okolicznym mieszkańcom. Tak by mogli tutaj rodzinnie spędzić czas, czy też udać się na spacery lub zwiedzanie śródmiejskimi uliczkami. Zakaz ruchu samochodów wprowadzono 1 maja 2012 roku.

Wrocławska to pilotażowy projekt. Jeśli się sprawdzi, to przebudowane mogą zostać kolejne ulice wokół Starego Rynku. Następną w kolejności ma być Żydowska. Jeszcze nie wiadomo, czy na całym odcinku, czy tylko w jej fragmencie, na którym obecnie obowiązuje zakaz ruchu samochodowego.

– Jednak na części, gdzie jeżdżą auta niektóre z kawiarnianych ogródków zajmują całą szerokość chodnika. Przez to trzeba wchodzić na jezdnią, co może być niebezpieczne – mówi Piotr Martysz, który się w tej sprawie skontaktował z naszą redakcją. Drogowcy sprawdzą, czy stoliki zostały wystawione zgodnie z przepisami.

Tomasz Dworek z rady osiedla Stare Miasto dodaje, że trzeba przygotować rozwiązania nie tylko drogowe, które zwiększą atrakcyjność turystyczno - wypoczynkową uliczek przy Starym Rynku, ale także i pl. Wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski