MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ukraińcy jadą z Poznania na granicę z Białorusią. Dołączą do blokady przejazdu ciężarówek do Rosji i na Białoruś

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
19 marca zablokowano przejście graniczne w Kukurykach. W ten sposób sprzeciwiano się handlowi pomiędzy Unią Europejską a Rosją. Aktywiści znów protestują na granicy z Białorusią
19 marca zablokowano przejście graniczne w Kukurykach. W ten sposób sprzeciwiano się handlowi pomiędzy Unią Europejską a Rosją. Aktywiści znów protestują na granicy z Białorusią Małgorzata Genca
Grupa Ukraińców z Poznania jedzie na granicę, by blokować przejazd ciężarówek do Rosji i na Białoruś. W ten sposób chcą zwrócić uwagę, że sankcje nałożone na Rosję są niewystarczające.

W czwartek, 7 kwietnia w rejonie przejścia granicznego Kukuryki–Kozłowicze rozpoczął się protest aktywistów blokujących przejazd ciężarówkom na Białoruś i do Rosji. Ma on potrwać do poniedziałku.

Czytaj też: Już 39 ofiar ataku rakietowego na dworzec w Kramatorsku. W tym czworo dzieci

W sobotę, 9 marca z Poznania wyjedzie kilkuosobowa grupa obywateli Ukrainy, która dołączy do protestu. Wśród nich jest pani Maryna, która pięć lat temu przyjechała do Polski z Charkowa.

– Wyjeżdżamy na granicę z Białorusią, by zablokować przejście graniczne w Kukurykach, aby ciężarówki dostarczające towar nie mogły przedostać się do Rosji przez Białoruś. Od początku wojny przejechały już tysiące ciężarówek

– mówi nam pani Maryna.

Dodaje, że nałożone na Rosję sankcje są niewystarczające, by zatrzymać wojnę.

– Blokujemy przejście graniczne dlatego, że Unia Europejska nie przestaje handlować z Rosją. Obecne sankcje to zdecydowanie za mało. Co 6 godzin do Rosji przelewanych jest około 108 milionów euro m.in. za gaz, czy węgiel. Unia Europejska jest tak naprawdę sponsorem tej wojny

– uważa Ukrainka.

Przypomina o marcowej blokadzie granicy.

– Były rozmowy na wyższych szczeblach, ale nic się nie zmieniło. Handel trwa nada. Blokadą chcemy doprowadzić do wstrzymania interesów Unii Europejskiej z Rosją

– podkreśla pani Maryna i dodaje, że wojnę na Ukrainie można zatrzymać zrywając interesy z tym krajem.

– Trzeba to zrobić, by Rosja nie miała za co finansować wojny, na którą przeznaczane są ogromne pieniądze. I tu powinna zadziałać właśnie Unia Europejska. Dopóki tego nie zrobi, wojna będzie trwać nadal

– twierdzi.

Jednocześnie wskazuje, że odkąd Ukraina stała się niepodległa, to przez 30 lat Rosja prowadzi już szóstą wojnę z sąsiadami.

– 80 proc. Rosjan myśli, że cały świat powinien należeć do Rosji. Trzeba zatrzymać wojnę, jeżeli nie, to rozprzestrzeni się na kolejne państwa

– kończy.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski