Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy korony znów dla futsalistek AZS UAM Poznań?

Radosław Patroniak
Poznańskie akademiczki mają za sobą wymarzony sezon, ale to nie znaczy, że chcą spocząć na laurach
Poznańskie akademiczki mają za sobą wymarzony sezon, ale to nie znaczy, że chcą spocząć na laurach Fot. Grzegorz Dembiński
Futsalistki AZS UAM Poznań w niedzielę o godz. 17 (na Morasku podejmą AZS UG Gdańsk) przystąpią do rywalizacji w nowym sezonie ekstraligi. Podopieczne Wojciecha Weissa nie tylko będą bronić złota w ligowych rozgrywkach, ale również w akademickich MP i w krajowym czempionacie w piłce plażowej.

– To piłkarskie powiedzenie, że łatwiej zdobyć tytuł niż go obronić jest stare jak świat, ale wciąż nie traci na aktualności. Nie obawiam się o formę moich dziewcząt, ale zdaję sobie też sprawę, że rywale będą przystępować do każdego meczu z nami pod hasłem „bij mistrza”. Poza tym spodziewam się bardziej zaciętych zmagań i na wyższym poziomie niż w latach poprzednich – podkreślił trener akademiczek i jednocześnie selekcjoner futsalowej kadry kobiet.

Według niego potencjał sportowy poznańskiej drużyny nieco wzrósł. – Nikogo nie straciliśmy, a doszły dwie ciekawe zawodniczki, Katarzyna Tarnowska z Olimpii Szczecin i Aleksandra Tyl z Polonii Poznań. Aby nie było tak różowo, to dodam, że dwie inne dziewczyny, a mianowicie Paula Fronczak i Agnieszka Grzechowiak, niedawno wróciły z półrocznego pobytu w USA i pewnie potrzebują miesiąca na dojście do optymalnej formy.Początek rozgrywek może być też dla nas trudny, bo 17 z 21 naszych zawodniczek zeszło niedawno z trawy. Nie chcę się jednak asekurować, bo trenerzy innych zespołów mają podobne problemy – dodał Weiss.

W grupie mistrzyń Polski wystąpi też inna wielkopolska drużyna, czyli Kotwica Kórnik, która obok AZS AWF Warszawa będzie chyba najgroźniejszym przeciwnikiem poznańskiej drużyny. W 6-zespołowej grupie trzeba zająć jedno z czterech pierwszych miejsc, by dostać się do play-off, a następnie do Final Four. Mistrza wyłoni, podobnie jak w poprzednim sezonie, właśnie decydujący turniej z udziałem czterech ekip.

– Ekstraligę będziemy traktować na równi z akademickimi MP. Powoli już też musimy zacząć myśleć o majowym debiucie w Katanii w plażowej Lidze Mistrzów – zakończył Weiss, który przez dwie pierwsze kolejki będzie też przyglądał się kandydatkom do gry w kadrze podczas Turnieju Państw Wyszehradzkich (9-11 grudnia w czeskiej Ostrawie).

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski