Trzęsienie ziemi w Lechu Poznań! Mariusz Rumak kończy przygodę z Kolejorzem? Znamy nazwisko następcy

Według naszych informacji, trener Mariusz Rumak nie poprowadzi drużyny Kolejorza w najbliższym spotkaniu z ŁKS. To oznacza, że w jednym sezonie lechici będą mieli trzeciego trenera.

Ostatni raz, Kolejorz podobną sytuację z zatrudnieniem trzech trenerów (lub więcej) miał w 2018 roku. Wtedy to czwórka szkoleniowców - Nenad Bjelica, a później trio Jarosław Araszkiewicz, Tomasz Rząsa i Rafał Ulatowski - prowadzili Lecha w jednym sezonie. Teraz także klub stoi przed koniecznością szybkiego znalezienia zastępcy dla Mariusza Rumaka.

Wiele wskazuje na to, że obowiązki trenera przejmie dotychczasowy asystent, Rafał Janas. Decyzja ta wydaje się być naturalnym krokiem, mając na uwadze jego doświadczenie i znajomość zespołu.

Jednym z czynników przyspieszających tę decyzję mogła być także rozmowa z kibicami po ostatniej porażce z Puszczą Niepołomice. Kibice Lecha Poznań wyrazili swoje niezadowolenie z obecnego stylu gry drużyny w sposób bardzo bezpośredni, co mogło dodatkowo wpłynąć na decyzję.

Należy jednak pamiętać, że mimo ostatnich niepowodzeń i kiepskiej gry, Kolejorz nadal jest w grze o mistrzostwo Polski. Choć do pierwszej Jagiellonii Białystok traci cztery punkty, sezon wciąż pozostaje otwarty, a zmiana na stanowisku trenera może być kluczowym czynnikiem w poprawie wyników zespołu.

W obliczu porażek czołowych drużyn w minionej kolejce, Lech Poznań będzie teraz musiał skoncentrować się na znalezieniu odpowiednich rozwiązań, aby odwrócić negatywny trend i realnie powalczyć o mistrzostwo Polski.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Miejskie Historie - Trzcianka:

Obserwuj nas także na Google News