Jedenaście minut - tyle wynosiła przymusowa przerwa w ruchu tramwajów na Dąbrowskiego na wysokości Polnej. Tramwaje ruszyły o godzinie 9.28.
Przyczyną korku była awaria pantografu na "14" jadącej w kierunku Pestki. Na szczęście, dla pasażerów usunięcie jej nie trwało długo. Trzeba było jeszcze rozładować korek - po zamknięciu Kaponiery Dąbrowskiego to jedna z najbardziej oblężonych tras tramwajowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!