Trałka na dobre straci miejsce w składzie?

- Zaskoczyła mnie taka decyzja trenera Urbana - nie ukrywa Marek Rzepka, były piłkarz Lecha Poznań. - Moim zdaniem Łukasz Trałka był wyróżniającym się graczem Lecha w ostatnich meczach, ale trzeba też uczciwie przyznać, że Abdul Tetteh gra bardzo dobrze. Jest bardziej przydatny przy rozegraniu, potrafi grać szybciej i z pierwszej piłki. W pierwszych meczach nie zachwycał, jak oglądałem go w akcji, zastanawiałem się, co to za piłkarz. Teraz jednak radzi sobie o wiele lepiej - uważa Rzepka. Debiut Tetteh rzeczywiście miał kiepski - zagrał tylko przez 45 minut, stracona bramka obciąża jego konto, a w dodatku wyróżnił się wręcz chamskim faulem, który dla zawodnika Pogoni mógł skończyć się długotrwałą kontuzją.

Trener Jan Urban nie jest przywiązany do nazwisk, dzięki czemu jego zespół nie gra cały czas tym samym składem, dzięki czemu rezerwowi mają jeszcze większą motywację do pracy. - Drużynie taka rotacja na pewno wyjdzie na dobre. Proszę zobaczyć, że Tomek Kędziora również stracił miejsce w składzie i do Kebby Ceesaya nie można mieć większych zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie, w moim odczuciu gra naprawdę nieźle.

Tetteh ostatnimi meczami udowodnił, że można na niego liczyć, bo już wcześniej nie raz zastępował Karola Linettego czy właśnie Łukasza Trałkę, pauzujących z powodu kartek lub kontuzji. Tym razem powód był jeden: Trałka przegrał rywalizację.