Tragiczny finał poszukiwań pod Obornikami. Pies podjął trop, ale było już za późno

Od czwartku trwały poszukiwania mieszkańca powiatu obornickiego. Do akcji dołączyli policjanci z Gniezna, wraz z psami tropiącymi.

- Gdy jest zagrożone ludzkie życie robimy wszystko, by je uratować, nawet jeżeli trzeba pomóc w sąsiednim powiecie. Tak było dzisiaj, gdy policjanci z Obornik Wlkp. poprosili o pomoc między innymi przewodników psów. Wczoraj zgłoszono zaginięcie mieszkańca powiatu obornickiego a dziś odnaleziono pojazd którym się poruszał

- informowali w piątek gnieźnieńscy policjanci.

Czytaj też: Dramat psów w Wielkopolsce. Są wyniki sekcji zwłok zwierząt z Posadówka. Prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań

Na miejsce udała się sierżant Edyta Gabryszewska z psem Figo, który podjął trop i ruszył w stronę Warty. Tam na łodzi byli już strażacy. Niestety, na pomoc zaginionemu było już za późno. Z rzeki wyłowiono zwłoki poszukiwanego mężczyzny.

Trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News