- Żużel to treningi, ciągły hałas - twierdzi Lech Mergler ze Stowarzyszenia Prawo do Miasta. - Jeśli powstanie tutaj tor żużlowy, to będzie poważny problem prawny i finansowy.
Stowarzyszenia przypominają, że przekroczenie norm hałasu jest łamaniem prawa. Należy spodziewać się, że okoliczne tereny stracą na wartości, a ich właściciele zwrócą się do miasta o odszkodowania.
Miasto pyta poznaniaków o pomysły na Golęcin i Rusałkę
- Golęcin i Rusałka są otoczone zabudową mieszkaniową - mówi L. Mergler. - Już teraz mieszkańcy części Jeżyc, Ogrodów, Woli, Strzeszyna i Sołacza narażeni są na hałas generowany przez auta, Tor Poznań, lotnisko Ławica czy samoloty F16. Budowa toru żużlowego będzie niedobrym prezentem dla mieszkańców. Nie wolno pogorszyć warunków życia dla rozrywki grupy ludzi. Dla środowiska przyrodniczego żużel to śmierć.
Przedstawiciele stowarzyszeń zapowiadają, że najpóźniej do 15 września przedstawią własną, społeczną koncepcję zagospodarowania tych terenów. Przypominają też, że Golęcin i Rusałka znajdują się w zachodnim klinie zieleni.
- Funkcja terenów rekreacyjnych, ogólnodostępnych bezdyskusyjnie kłóci się z torem żużlowym - twierdzi Arleta Matuszewska, prezes Stowarzyszenia My-Poznaniacy. - Gdy na Golęcinie odbywały się zawody, natężenie hałasu było tak duże, że korzystanie z plaż stawało się niemożliwe. Mamy tutaj Ogród Dendrologiczny, w którego sąsiedztwie nie może powstać tor.
A. Matuszewska podkreśla, że stowarzyszenia nie są przeciwko żużlowi. I dodaje: - Ale na tym terenie nie ma on racji bytu. Wystarczająco mocno jesteśmy obciążeni hałasem z Toru Poznań. Doprowadzi to do zagłady klina zieleni.
Stowarzyszenia wskazują, że tereny Golęcina i Rusałki powinny być miejscem wypoczynku, rekreacji. - Lekkoatletyka czy tenis wpisują się w tę wizję, ale nie żużel - uważa L. Mergler.
Sportowy Golaj w tańszej wersji
Dlatego My-Poznaniacy i Prawo do Miasta twierdzą, że dopuszczenie do głosowania w budżecie obywatelskim projektu "Sportowy Golaj", który zakłada budowę toru żużlowego było wielkim błędem. I zapowiadają, że podejmą wszelkie możliwe kroki, aby wykazać, że budowa toru żużlowego na terenie lasów miejskich jest niezgodna z prawem.
- Czas na dyskusję o żużlu zakończył się z chwilą zamknięcia głosowania nad ubiegłorocznym budżetem obywatelskim - mówi Anna Szpytko, dyrektor Biura Prezydenta. - Wtedy należało ewentualnie podnosić te argumenty.
L. Mergler przyznaje, że stowarzyszenia zorientowały się dopiero, gdy ogłoszono finalistów.
- Budżet obywatelski to ściema - uważa L. Mergler, natomiast A. Matuszewska dodaje: - To nie konkurs otwarty. Dopuszczenie 20 finalistów było decyzją urzędniczą.
Zwycięzcy budżetu obywatelskiego
A. Szpytko przypomina, że "Sportowy Golaj" zyskał ogromne poparcie.
- Na ten projekt głosowało kilkanaście tysięcy ludzi - zaznacza A. Szpytko. - Szanujmy poglądy i wolę innych.
Konsultacje społeczne
Konsultacje w sprawie przyszłości Golęcina i Rusałki zostały przedłużone do końca lipca. Po ich zakończeniu powstanie raport. Będzie on podstawą do przygotowania warunków konkursu urbanistyczno-architektonicznego na zgospodarowanie tego obszaru. Miasto chce go ogłosić na przełomie roku. Projektanci będą musieli w swoich pomysłach uwzględnić oczekiwania mieszkańców, istniejące na Golęcinie obiekty oraz projekt "Sportowy Golaj", który zostanie realizowany w ramach budżetu obywatelskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
