To ostatnia taka fabryka

- Następca  VW Craftera będzie miał ponad 7 metrów długości - mówi prezes VW Poznań Jens Ocksen. Będzie on kierowany na rynek  europejski.
Po wybudowaniu zakładu w Białężycach koło Wrześni    Volkswagen skupi się najpewniej na  rynku azjatyckim,  czyli  Chinach i Indiach, a także na Ameryce  Południowej. Ale póki co  do  końca   grudnia  tego roku na placu budowy pod  Wrześnią  ma być   ustawionych  3500 betonowych słupów. Na nich oparta zostanie przyszła fabryka. Obecnie, jak mówi  prezes Jens Ocksen, trwa  wykonywanie odwiertów pod  te słupy.

Na  placu  budowy  wyznaczono  miejsca postojowe dla 200 pojazdów ciężarowych dowożących materiały  budowlane. Wiosną pracować ma tam 2,5 tys. robotników. Wartość inwestycji szacowana jest na 3,3 mld zł. Teren budowy obejmuje obszar 220 ha. W ramach inwestycji powstanie dział budowy karoserii, lakiernia oraz dział montażu. Produkcja  samochodów  winna  rozpocząć się w roku 2016. Zamiar budowy nowej fabryki w Wielkopolsce koncern ogłosił w marcu w Poznaniu. Września powinna   na tym  bardzo  zyskać. W porozumieniu z samorządem  tego miasta  mają powstać klasy patronackie  kształcące przyszłych  pracowników. Już w okresie  budowy  powinny  wzrosnąć  dochody  miejscowych  hotelarzy i prowadzących lokale gastronomiczne.

Po zakończeniu  budowy  zakładu we Wrześni zmodernizowany ma być też zakład w Poznaniu Antoninku. Istnieje on od ponad 20 lat w Poznaniu. Produkowane są w nim modele: VW Caddy oraz Transporter T5. W ubiegłym roku Antoninek opuściło 170.900 pojazdów.
- Musimy przebudować i unowocześnić nasz zakład dostosowując go tym samym do produkcji na bazie koncernowej platformy MQB. Oznacza to konieczność wybudowania nowej hali spawalni oraz wprowadzenie szeregu zmian w procesie technologicznym obecnej fabryki - mówi Szymon Trzebiatowski, członek zarządu VW Poznań.  Dzięki tym modernizacjom koncern  chce zabezpieczyć przyszłość poznańskiej fabryki.

Dla ujednolicenia terenów należących do spółki zamknięta będzie część ul. Smołdzinowskiej. Jest to jedna z dróg dojazdowych do sąsiedniego osiedla Zieliniec.
- Udało się nam  wspólnie  z mieszkańcami wypracować kompromis. W zamian za zamknięcie części ul. Smołdzi- nowskiej spółka zobowiązała się do budowy alternatywnego dojazdu na osiedle. Podpisaliśmy umowę z Urzędem Miasta Poznania o przebudowie układu komunikacyjnego. Przeznaczymy ponad 16 mln złotych - dodaje Szymon Trzebiatowski.

Źródło: To ostatnia taka fabryka