Radwańska rozgrywała mecz na korcie centralnym, zaraz po zwycięskim pojedynku lidera rankingu ATP World Tour - Serba Novaka Djokovica nad Czechem Radkiem Stepankiem (4:6, 6:2, 6:2, 6:2). Pierwszy gem meczu Polki z Watson, przyniósł zaciętą walkę o każdy punkt i długie głośne owacje miejscowych kibiców wieńczące każdą wygraną wymianę przez Brytyjkę, ale Polka utrzymała swój serwis. Entuzjazm nie słabł, mimo iż w miarę upływu czasu 103. w rankingu WTA Tour tenisistka, okazywała się coraz bardziej bezradna wobec precyzyjnie grającej krakowianki.
Po 24 minutach Radwańska wygrała pierwszego seta 6:0, który jednak nie pozbawił zapału Watson, wciąż wspieranej przez publiczność. Brytyjka "pękła" dopiero po przegraniu gema na 0:3 w drugim secie. Zanim siadła na krześle podczas przerwy uderzyła o nie ze złości rakietą. Rama jednak ocalała i nie musiała sięgać do torby po inną. Takie rozładowanie napięcia najwyraźniej pomogło jej nieco się rozluźnić i zapanować nad nerwami. Chwilę później utrzymała po raz pierwszy w meczu swój serwis i to bez straty punktu na 1:3 oraz ponownie - na 2:4. Przy stanie 5:2 i 40-30 Polka zmarnowała meczbola przy podaniu przeciwniczki. Jednak chwilę później wykorzystała drugą szansę, po 57 minutach gry i wygrała 6:0, 6:2.
Rywalką Radwańskiej w 1/8 finału Wimbledonu będzie Włoszka Camila Giorgi, która pokonała Rosjankę Nadieżdę Pietrową (nr 20.) 6:3, 7:6.
Do tej fazy turnieju awansowała rozstawiona z nr 1 Rosjanka Maria Szarapowa, która pokonała reprezentantkę Tajwanu Hsieh Su-Wei 6:1, 6:4. Przeciwniczką Szarapowej będzie Niemka Sabine Lisicki, która wygrała z Amerykanką Sloane Stephens 7:6 (7-5), 1:6, 6:2.
Piękna przygoda polskiego kwalifikanta Jerzego Janowicza w Wimbledonie, skończyła się niestety na trzeciej rundzie. Polak stoczył ponad trzygodzinną walkę z doświadczonym Niemcem Florianem Mayerem i przegrał w pięciu setach: 6:7, 6:3, 6:2, 3:6, 5:7. Janowicz był bliski pokonania rywala w piątym secie, w którym miał dwa meczbole przy stanie 5:4. Niestety, przegrał tego gema, a potem też dwa następne i cały mecz. Ale dla Janowicza (zajmuje 136. miejsce w rankingu ATP), III runda w Londynie, to życiowy sukces.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?