TAT na Jagodno nabiera kształtów. Tak wygląda na zdjęciach z drona! Kiedy pojedziemy trasą?

Wzdłuż ul. Bardzkiej i Buforowej powstaje trasa autobusowo-tramwajowa na wrocławskie Jagodno. W ramach inwestycji powstanie 2,7 km jezdni dla autobusów, pętla przy ul. Kajdasza, parking park&ride, 5 par przystanków oraz nowe chodniki i ścieżki rowerowe, a także wyrośnie nowa zieleń.

Zobacz też: Tak obecnie wygląda powstająca na Dolnym Śląsku droga S3

- Prace idą bardzo sprawnie. Wykonawca zajął się przebudową infrastruktury drogowej, odwodnieniem i podziemnymi sieciami. To czynności, które zawsze wymagają największego wkładu pracy i największej uwagi, a z pozoru są niewidoczne. Ale „wychodzimy” już spod ziemi, przestrzeń na jezdnię jest już wyznaczona krawężnikami – mówi „Gazecie Wrocławskiej” Krzysztof Świercz, rzecznik prasowy Wrocławskich Inwestycji.

Postęp prac widoczny jest najlepiej przy rondzie Wolnej Ukrainy (tuż przed wiaduktem kolejowym w kierunku centrum). Koszt całości wynosi 42,7 mln złotych, z czego 40 milionów to dofinansowanie z rządowego programu „Polski Ład”.

Pierwsze autobusy wyjadą na trasę w 2025 roku. Tramwaje – jeszcze nie wiadomo ze względu na brak właściwych do tego przepisów. A co stoi na przeszkodzie, aby realizować jednocześnie trasę dla autobusów i tramwajów jednocześnie?

Największym problemem jest naziemna linia kolejowa nr 285 do Świdnicy przez Sobótkę. Tory kolejowe nie mogą bowiem krzyżować się z szynami tramwajowymi. To wywołuje dyskusję. Krystian Adamski z Rady Osiedla Jagodno podaje, że aktualnie nie powstaje żaden TAT na Jagodno.

- Zgodnie z dokumentacją przetargową jest to tylko buspas dostosowany pod przyszłą, ewentualną modernizację do standardu trasy autobusowo – tramwajowej w nieznanej przyszłości. [...] Gdyby Władze Wrocławia po deklaracjach ze strony Władź Państwowych o przystąpieniu do przygotowania takich przepisów, podjęły szybkie i sprawne działania projektowe to inwestycję budowlaną można by w znaczącym zakresie wykonywać już jako docelową w formie TAT bez konieczności zrywania i ponownego układania asfaltu lub wymiany słupów z oświetleniowych na oświetleniowo – trakcyjne. - mówi radny.

Trasa nazywana jest więc buspasem, bo termin dla tramwaju nie jest wyznaczony.

- Szereg rzeczy związana z dokumentacją projektową jest przygotowanych po to, żeby można było docelowo w organizacji „puścić” w tym miejscu tramwaj – zapewnia Krzysztof Świercz.

Rzecznik Wrocławskich Inwestycji podkreśla, że geometrycznie trasa jest przystosowana do ułożenia w przyszłości w jej śladzie torowiska tramwajowego. Zostały m.in. zachowane rezerwy na słupy i kable trakcyjne, trasa jest dostosowana do łuków torowiska, perony przystankowe będą spełniać normy obu typów pojazdów. Podbudowa pod korytarz będzie już przygotowana pod obciążenia tramwajami.

- Na tyle, ile będziemy w stanie, dostosujemy trasę dla tramwajów. Czeka nas projektowanie i wykonywanie infrastruktury tramwajowej, np. przystanków, długości peronów, a także fundamentów pod słupy trakcyjne. Podbudowa pod nawierzchnię trasy spełnia wszelkie paramtery pod inwestycję tramwajową. Gdy tylko będzie możliwość, wykonawca będzie mógł sfrezować nawierzchnię bitumiczną i położyć tory na nawierzchni betonowej. Wszystko to zostało przewidziane – zapewnia nasz rozmówca.