Na żelbetowej konstrukcji montowane są już drewniane elementy przyszłego stropu. Gdy nad budynkiem będzie dach, przywiezione zostaną niecki basenowe. Część z nich będzie metalowa, część ceramiczna.
Prace budowlane mają się zakończyć w połowie listopada. Później nastąpi okres tzw. odbioru technicznego. W obiekcie pojawią się strażacy, sanepidu, WOPR, nadzór budowlany. Gdy te służby wyrażą zgodę na użytkowanie, do term będą mogli wejść pracownicy i klienci.
Jak mówi Anita Stellmaszyk, prezes spółki Tarnowskie Termy, w wodzie nie będzie wykorzystywany typowy podchloryn. - Związek ten będziemy sami wytwarzali z soli kuchennej przy pomocy elektrolizy. Dzięki temu w obiekcie nie będzie wyczuwalny charakterystyczny zapach chloru - mówi prezes Tarnowskich Term. Wody termalne zalegające 1,2 kilometra pod powierzchnią ziemi o temperaturze 45,7 stopnia C będą wykorzystywane w basenach leczniczych i rehabilitacyjnych. Nie będzie tej wody w basenie sportowym.
Elementy dachu z klejonego drewna wykonane zostały w Polsce. Oprócz parku wodnego w obiekcie planowane są restauracje, kluby fitness i gabinety kosmetyczne. Łącznie zajmą prawie 2 tys. mkw.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?