Tarnowo Podgórne: Policjanci dowieźli do szpitala pięciolatkę. Dziewczynka straciła przytomność

- Dziewczynka potrzebowała natychmiastowej pomocy medycznej – informuje Piotr Garstka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Była nieprzytomna, a do komisariatu w Tarnowie Podgórnym przyjechali z nią rodzice. Powiedzieli policjantom, że dziecko nie reaguje na żadne bodźce i nie wiedzą, co robić. Nie było możliwości przetransportować 5-letniej dziewczynki do szpitala karetką pogotowia, a liczyła się każda sekunda. Sierż. Piotr Dworzyński i st. post. Marcin Lembrych sprawdzili podstawowe czynności życiowe dziewczynki. 5-letnia Jagoda oddychała, ale była nieprzytomna...

Zobacz też: Kierowco, uważaj! Możesz stracić prawo jazdy za... gwałtowne hamowanie i niebezpieczne wyprzedzanie

Policjanci nie zwlekali – przenieśli dziecko do radiowozu. Do auta wsiadła także matką dziecka. Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i pomknęli do szpitala.

Zobacz też: 40 tysięcy kierowców straci prawo jazdy w 2021 roku? Nadchodzi rewolucja w prawie o ruchu drogowym: zobacz najważniejsze zmiany

- Jadąc do placówki medycznej, policjanci poinformowali załogę izby przyjęć, żeby przygotowali się na przejęcie nieprzytomnej dziewczynki – dodaje Piotr Garstka. - Pomimo szczytu komunikacyjnego, w kilkanaście minut dowieźli dziecko do szpitala, gdzie udzielono jej pełnej opieki medycznej - wyjaśnia.