Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnowo Podgórne: Chcą autobusów nie tylko na Ogrody

Robert Domżał
Wspólny i tańszy bilet to jedna z korzyści zintegrowania komunikacji Poznania i Tarnowa Podgórnego. We wtorek podpisano list intencyjny.

Tańsze bilety, możliwość korzystania z Poznańskiej Karty Aglomeracyjnej, a także nowe linie to korzyści, jakie ma przynieść mieszkańcom gminy Tarnowo Podgórne oraz poznaniakom zintegrowanie komunikacji. Wczoraj podpisany został w tej kwestii list intencyjny. Na wypracowanie ostatecznego porozumienia samorządowcy dają sobie rok.

Ceny?

Wstępnie ustalone są już ceny przejazdów miesięcznych. W zależności od długości trasy czyli czy pasażer jechałby na Ogrody z Tarnowa Podgórnego czy z Baranowa płaciłby albo około 170 zł albo około 123 zł. W tych kwotach byłby już bilet upoważniający do jazdy komunikacją po mieście. Zyskają też mieszkańcy Poznania którzy stanowią 30 procent osób dojeżdżających do pracy w firmach na terenie gminy. Zaletą byłaby też możliwość korzystania z t-Portmonetki i aplikacji w telefonie komórkowym.
Mieszkańcy gminy Tarnowo Podgórne od dłuższego już czasu chcieliby dojeżdżać nie tylko na Ogrody, ale i na Junikowo, i do sąsiednich gmin. Jak mówi Tadeusz Czajka podpisanie porozumienia z Poznaniem mogłoby stworzyć takie możliwości. Niewykluczone, że autobusy będą jeździły między Tarnowem Podgórnym a Rokietnicą czy między Tarnowem Podgórnym a Skórzewem

Każdy chce taniej

Ale linię na Junikowo trudno będzie wytyczyć. - Na dworcu junikowskim jest za mało miejsca na większą liczbę autobusów. Już teraz wjeżdżają tam autobusy miejskie linii 77, linii 716 z Komornik i Plewisk. Od października na Junikowie kurs będzie kończył autobus z Dąbrówki, gmina Dopiewo – mówi Wojciech Miechowicz, kierownik działu transportu aglomeracyjnego Zarządu Transportu Miejskiego. Integracja da możliwość wprowadzenia zmian na ul.Dąbrowskiego. Obecnie jeżdżą nią autobusy kilku przewoźników. Jeśli TPBus działałby w ramach związku komunikacyjnego, wówczas autobusy tej gminy będą zatrzymywać się na każdym przystanku. Przy stworzeniu optymalnego rozkładu jazdy, skorzystaliby na tym pasażerowie. Miasto jest też zainteresowane tym, by część linii autobusowych jechało ulicą Bukowską. Rozmowy, jakie będą toczyły się miedzy Poznaniem a Tarnowem Podgórnym łatwe nie będą, bo jak mówią samorządowcy, nie chcą dołożyć do tego porozumienia więcej pieniędzy niż obecnie wydają na komunikację gminną.

Wspólny bilet

Obecnie poznański Zarząd Transportu Miejskiego organizuje komunikację publiczną w mieście i trzynastu ościennych gminach.
W pięciu, czyli Luboniu, Komornikach, Suchym Lesie, Rokietnicy oraz Czerwonaku zarządza wszystkimi liniami. W kolejnych ośmiu gminach to jest: Dopiewie, Kórniku, Mosinie, Murowanej Goślinie, Pobiedziskach, Puszczykowie, Swarzędzu i Szamotułach tylko wybranymi trasami. Dzięki integracji do dyspozycji pasażerów oddanych zostało już 45 linii podmiejskich, na których obowiązuje taryfa ZTM i wspólny bilet.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski