Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnica Filomeny - recenzja filmu

Jacek Sobczyński
Judi Dench i Steve Coogan
Judi Dench i Steve Coogan materiały prasowe
Siłą „Tajemnicy Filomeny” jest jej dystans. Choć podstawą nominowanego do tegorocznych Oscarów filmu jest autentyczna tragedia kobiety.

Obraz Stephena Frearsa zachowuje wyjątkową lekkość, momentami ocierającą się o czystą komedię. Jak o sprawach poważnych opowiedzieć nieco mniej poważnie? Wiedział to Roberto Benigni w „Życie jest piękne”, wiedzą to także twórcy „Tajemnicy Filomeny”.

Tytułowa tajemnica jest w rzeczywistości nieskrywana, możemy zatem powiedzieć, że chodzi o przeszłość Filomeny, starszej kobiety, która po pół wieku chce zobaczyć swojego syna.
Jeszcze będąc nastolatką Filomena zaszła w ciążę. Kościół zmusił ją do odpokutowania grzechu poprzez pracę w opactwie, skąd zakonnice sprzedały jej małego synka amerykańskiemu małżeństwu. Od tej pory dziecko i matka nie widzieli się ani razu. Teraz Filomena rusza na spotkanie. Towarzyszy jej upadły dziennikarz, który pisząc o niej książkę, liczy na szybki (i efektowny) powrót do zawodu.

To film złożony z samych konfrontacji. Spiera się z sobą cicha, gorliwa religijność Filomeny (znakomita, nominowana do Oscara Judi Dench) i chęć wymierzenia sprawiedliwości za bezsensowne krzywdy.

Spiera się jej osobowość (miła, nieco gadatliwa starsza pani) z postacią wyniosłego dziennikarskiego snoba, bardzo dobrze zagranego przez Steve’a Coogana. Ona – pielęgniarka z prowincji, on – światowiec z nosem w chmurach. Spierają się wreszcie ich intencje: szlachetność kontra koniunkturalizm.

Ale najsilniej walczy z sobą w „Tajemnicy Filomeny” oskarżanie Kościoła o hipokryzję i obyczajowe krzywdy z przyjętą przez Stephena Frearsa delikatną formą. Zupełnie, jakby twórcy „Tajemnicy Filomeny” wskazywali wyraźnie winnych, równocześnie bąkając pod nosem coś o wybaczeniu. Jakby nie było, to ono jest mocnym fundamentem religii katolickiej.

Tajemnica Filomeny
USA/Francja/Wielka Brytania, komediodramat, 2013
reż. Stephen Frears
wyst. Judi Dench, Steve Coogan

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski