Wielkopolanie nie gęsi i swoją kuchnię mają. I to jaką! Pyszności. Tylko gdzie znaleźć restaurację serwującą wielkopolskie dania i to jeszcze najlepiej z wielkopolskich naturalnych produktów? Tak się marzy, żeby tak wędrować po Poznaniu czy Wielkopolsce - od kaczki z pyzami i modrą kapustą, przez placki ziemniaczane i szare kluchy, do gęsi pieczonej.
W Wielkopolsce nie ma restauracji, która podawałaby tylko regionalne dania. Możemy zjeść potrawy z kuchni czeskiej, japońskiej, indyjskiej, nie mówiąc o włoskiej i chińskiej, a nasze tradycyjne chowają się ukryte w kartach niewielu lokali. Prędzej znajdziemy sushi niż dobry zraz.
- Szlaki kulinarne stają się modne. Coraz więcej turystów pyta o możliwość zjedzenia dobrych wielkopolskich produktów, bądź nawet podróżowania od wytwórni do hodowcy, pszczelarza i restauracji - mówi Wojciech Lewandowski. - Mam nadzieję, że po festiwalu uda nam z Janem Mazurczakiem z Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej i przygotować szlak dobrego smaku.
Slow Food Wielkopolska zaprosił w ubiegłym roku przyjaciół z oddziału niemieckiego na objazd naszego regionu od wytwórni soków Rembowskiego, przez jagnięcinę od Brody, sery Grądzkiego, miody i miodówkę dr Kałużnego, czy słynną Benedyktynkę od zakonników z Lubinia. My też byśmy tak chcieli.
Taki szlak został już także stworzony przez Departament Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który od kilku lat prowadzi program Dziedzictwo Kulinarne Wielkopolski. Ma już 45 członków, którzy produkują, hodują, gotują zgodnie z naturą, tylko w naszym regionie z miejscowych produktów. Wydana została nawet mapa oprowadzająca po smaczniej Wielkopolsce. Wystarczy poszukać np. w gospodarstwach agroturystycznych, czy restauracjach logo z czapka kucharską, to znak dobrego jedzenia. Szkoda, że tak mało osób o tym wie i ma okazję tego spróbować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?