Szczepienia na Covid-19. Kiedy trzecia dawka szczepień przeciw koronawirusowi dla nastolatków? Zaniepokojeni rodzice alarmują

Z problemem braku trzeciej dawki szczepienia przeciw COVID-19 zwróciła się do redakcji "Głosu Wielkopolskiego" zaniepokojona czytelniczka.

- Minęło pół roku od momentu zaszczepienia mojej córki, 16-latki, drugą dawką Pfizera. Niestety nie pojawiło się skierowanie, w związku z tym zadzwoniłam na infolinię, gdzie dowiedziałam się, że trzecia dawka jest tylko i wyłącznie dla pacjentów dorosłych

- pisze Monika Grajek-Kaczmarek, czytelniczka.

- Nie wiadomo zatem, kiedy 16- i 17-latkowie będą mogli być zaszczepieni. Przy dużym kontakcie w szkołach i ogromnej liczbie zachorowań napawa mnie to niepokojem. Wygląda to na kolejne absurdalne niedopatrzenie - dodaje.

Jak dotąd w Polsce nie mówi się o nic tzw. boosterze, czyli przypominającej dawce szczepionki dla osób poniżej 18. roku życia. Powodem tego jest fakt, że trzecia dawka dla nastolatków nie została jeszcze zatwierdzona przez EMA - Europejską Agencję Leków.

Co ciekawe, szczepienia trzecią dawką osób poniżej 18 roku zatwierdziła już FDA - Amerykańska Agencja Żywności i Leków.

W Polsce jest jeden wyjątek, kiedy trzecia dawka może być podana osobom poniżej 18. roku życia. Chodzi o dawki uzupełniające, czyli te przeznaczone dla osób należących do jednej z grup z zaburzeniami odporności, wskazanej przez Radę Medyczną. Oprócz dorosłych mogą przyjmować je osoby w wieku 12-17 lat - szczepione są preparatem firmy Moderna.