Ogólnopolska dyskusja dotycząca likwidacji pomników poświęconych pamięci żołnierzy Armii Czerwonej zdaje się nabierać tempa. W Szamotułach, gdzie czerwona gwiazda wieńczy obelisk znajdujący się przy ulicy Powstańców Wielkopolskich, dyskusja w tym temacie toczy się już od dłuższego czasu. Porozumienia jednak brakuje.
Zwolenników demontażu obelisku jest sporo. W jego obronie stają zaś środowiska kombatanckie przekonujące, że jest to ważny element historii, którego niszczyć nie wolno.
Miejscowi „korwinowcy” o likwidacji pomnika co prawda nie mówią, ale domagają się usunięcia z niego czerwonej gwiazdy.
- Ta konkretna gwiazda obok sierpa i młota jest symbolem komunizmu. Zwolennicy tej ideologii na przestrzeni dwudziestego wieku wyrządzili wiele zła oraz zadali cierpienie milionom niewinnych ludzi. Symbole, którymi w celach identyfikacyjnych posługiwali się oprawcy, chcący siłą podporządkować inne państwa swoim totalitarnym rządom, nie powinny być eksponowane w przestrzeni publicznej - mówi Dawid Jarmoluk, działacz Koalicji Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja, który złożył w szamotulskim magistracie petycję w tej sprawie.
Burmistrz, Włodzimierz Kaczmarek podtrzymuje stanowisko kombatantów. O jakichkolwiek zmianach, w tym i o usunięciu gwiazdy z pomniku, mowy raczej nie będzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?