O tragedii nie ma jeszcze mowy, jednak mieszkańcy już pytają: jak to możliwe, że całkiem nowa droga po kilkunastu miesiącach zaczyna się psuć?
CZYTAJ TEŻ:
Zamieszanie wokół budowy węzła Kleszczewo
Remontują przejazdy kolejowe - mogą być utrudnienia w ruchu
- Dla mnie to jest zupełnie niepojęte, że można zbudować nową drogę o tak niskiej jakości - dziwi się Ryszard Wiczyński, były swarzędzki radny, a obecnie sołtys Janikowa Górnego. - O sprawie informowałem Zarząd Dróg Powiatowych i mam nadzieję, że wkrótce zapadnięte kawałki jezdni zostaną poprawione - mówi.
I jednocześnie pyta: skąd jednak pewność, że za chwilę znowu coś się nie zacznie psuć? Przecież już w kilku innych miejscach widać, że w okolicy kratek ściekowych jezdnia się zapada?
Gwarancji nie ma. Jest jednak pewność, że za poprawę obecnych usterek nie trzeba będzie dodatkowo płacić. Zostaną one usunięte przez wykonawcę w ramach gwarancji.
- Zarząd Dróg Powiatowych już wezwał wykonawcę remontu do wykonania napraw w ramach umowy gwarancyjnej - poinformowała nas Katarzyna Wozińska, rzecznik prasowy ZDP.
Konkretnie chodzi o zapadniętą kratkę kanalizacji deszczowej (na moście nad Cybiną) oraz fragment kostki betonowej w chodniku (w okolicach przejścia dla pieszych przy placu Gruszczyńskim).
- Firma wykonująca modernizację drogi zapewnia nas, że w czwartek rozpocznie się naprawa fragmentów jezdni - mówi Katarzyna Wozińska.
W ramach ubiegłorocznego remontu, ZDP zmodernizowało ponad kilometr wąskiej drogi. Oprócz wymiany nawierzchni, wycięto rosnące wzdłuż pasa jezdni i stwarzające zagrożenie drzewa, a także zbudowano ścieżki rowerowe. Całość kosztowała w prawie 5 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?