Swarzędz: W mieście powstanie skatepark

Ostateczna decyzja o budowie skateparku już zapadła. A na początku tygodnia odbyły się konsultacje z mieszkańcami na temat jego wielkości oraz rodzajów przeszkód, jakie mają się w nim znaleźć.

Podczas konsultacji kilkudziesięciu przedstawicieli "młodego pokolenia" dyskutowało z projektantami skateparku na temat swoich oczekiwań. Wśród nich wybrano trzy osoby (deskarz, rolkarz i rowerzysta), z którymi krakowska firma ma na bieżąco konsultować projekt.

Już teraz wiadomo, że betonowe rampy do ewolucji staną w sąsiedztwie pływalni Wodny Raj, za boiskiem treningowym Unii Swarzędz.

- To idealne miejsce, bo jest oświetlone, oddalone od domów, a także znajduje się tam monitoring, który znacznie podnosi poziom bezpieczeństwa - tłumaczy decyzję Zbigniew Zastrożny, dyrektor wydziału rozwoju gminy.

Potwierdzają to pracownicy firmy projektowej.

- Wybrane przez gminę miejsce daje nam bardzo duże pole do popisu - zapewnia Grzegorz Górski z firmy Techramps. - W okolicy są toalety i punkty gastronomiczne. Poza tym pieniądze, które gmina chce przeznaczyć na budowę dają nam znacznie większe możliwości niż tworzenie betonowego placu o wymiarach dwadzieścia na trzydzieści. Dlatego powstaną na przykład alejki do przejazdów.

Na całą inwestycję gmina chce przez najbliższe trzy lata przeznaczyć około 600 tysięcy złotych. Po 200 tysięcy złotych każdego roku.

- W mieście nie ma takiego miejsca, a osoby jeżdżące na rolkach czy deskach muszą korzystać ze skateparków na terenie innych miejscowości - podkreśla Z. Zastrożny. - Chcemy żeby to się zmieniło.

Wstępny projekt skateparku ma być gotowy w ciągu najbliższych tygodni. Później ma zostać po raz kolejny przedyskutowany z mieszkańcami.

- W połowie października mamy dostać gotowy projekt, według którego rozpocznie się budowa - kończy Zbigniew Zastrożny.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]