Do pożaru doszło w piątek tuż przez godziną 20. Ogień został już ugaszony, ale na miejscu wciąż pracuje sześć jednostek straży pożarnej.
Z wstępnych oględzin wynika, że zapaliły się prawdopodobnie śmieci lub inne łatwopalne elementy w mieszkaniu. Jak mówią strażacy, ogień nie był tak duży jak zadymienie. I to właśnie z powodu zadymienia zmarła kobieta.
Obecnie policja i straż pożarna czekają na przyjazd prokuratora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?