Zaczątki ich projektów oglądać można na domach przy ulicy Grobla 18 oraz Kantaka 8/9. Dzisiaj dołączy do nich pozostała trójka artystów.
Erosie z Holandii przemaluje mur budynku przy Woźnej 13, Remed z Francji - przy Taczaka 11, a Sam3 z Hiszpanii przy Garba-rach 41. Co powstanie na murach w centrum miasta? Nie wiadomo. To taka gra street-artu, czyli sztuki ulicznej, z widzem, przechodniem, mieszkańcem - patrz, a będziesz świadkiem powstawania dzieła.
Oglądaj też na GlosTv:
O TABLICY CORAZ GŁOŚNIEJ
- Na razie nic mi to nie przypomina, ale mnie się już podoba - ocenia Stefania Kurzaj, mieszkająca w domu przy Grobli. - To dobrze, że młodzi ludzie potrafią taką fajną akcję wymyślić i zorganizować - dodaje.
Kenor zaczął malować wczoraj około godziny 13. Do 16 naniósł na ścianę główną część projektu i pokrył mur białą farbą. Już w trakcie pracy stwierdził, że jeszcze w hotelu musi dopracować i przemyśleć pracę. Miejsce na mural ma idealne. Ściana domu przy ul. Grobla 18 jest duża i bez okien.
Tuż obok, na murze sąsiedniego budynku, wciąż widoczny jest malunek reklamowy sprzed dziesiątków lat: "Spółdzielnia Rzemieślnicza Blacharsko-Instalacyjna".
To właśnie takich dawnych murali będą szukać w piątek uczestnicy miejskiego rajdu rowerowego, kolejnej, oprócz warsztatów, dyskusji, pokazów filmowych, atrakcji pierwszego w Poznaniu Festiwalu Murali Outer Spaces 2011.
- Murale powstawać będą codziennie do zapadnięcia zmroku aż do piątku - informuje Żaneta Przepiera ze Stowarzyszenia Inner Art, które jest organizatorem festiwalu. W czwartek malowane będą ściany Cafe Mięsna. Pomalują je Autone i Tone z Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?