- Nie zaszczepię córeczki, bo słyszałam, że te szczepionki wywołują powikłania - przekonuje pani Angelika, która przedwczoraj urodziła zdrową dziewczynkę.
Jest kolejną matką w tym roku w Poznaniu i powiecie poznańskim, która nie wyraziła zgody na podanie szczepionki przeciwko gruźlicy i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Jej maleństwo powinno być zaszczepione w ciągu pierwszej doby po urodzeniu. Do porodówki zgłosiła się z gotowym, wypisanym już oświadczeniem woli. - Wolę dmuchać na zimne - tłumaczy. Nie robi na niej wrażenia, gdy słyszy argument o narażaniu dziecka na choroby, a siebie na wysoką grzywnę do kilku tysięcy złotych. Jej niechęć do szczepionek odnosi się również do tych, które będą podawane dziecku później. Chodzi o te przeciwko odrze, śwince i różyczce.
Rezygnacja z obowiązkowych szczepień to zupełnie nowe zjawisko. W poprzednich latach takie sprzeciwy rodziców były incydentalne i nie stanowiły większego problemu dla służb sanitarnych. W 2006 r. uniknęło szczepionek zaledwie dziesięcioro dzieci. Z każdym następnym rokiem ta grupa się jednak powiększała i w zeszłym roku urosła już do 101. Ten rok, jak wynika z sygnałów powiatowego sanepidu, będzie "rekordowo oporny". W pierwszym kwartale prawie 80 matek nie pozwoliło zaszczepić dzieci! Przedwczoraj znów kolejne trzy nazwiska zostały dopisane do tej listy. Niektórzy mówią wręcz o swoistej "modzie" podszytej strachem przed alergiami i powikłaniami.
Nie jest łatwo przekonać rodziców, którzy, jak się okazuje, dysponują fałszywym przekonaniem o szkodliwości szczepień. Kobiety w oświadczeniach przytaczają przykłady ze słyszenia, wymieniają powikłania w rodzinie, zasłaniają się wierzeniami religijnymi. Część z nich jako źródło informacji podaje kobiece fora internetowe.
- To nieodpowiedzialne zachowanie, które naraża dziecko na ogromne ryzyko - oburza się prof. Janusz Gadzinowski, kierownik Kliniki Neonatologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?