W spółkach z grup Enea trwa spór zbiorowy w związku z podwyżkami płac. Protest "S" dotyczył jednak innych kwestii - powstania Centrum Usług Wspólnych oraz przenoszenia do niego pracowników. Związkowcom nie podoba się również program dobrowolnych odejść.
Dwie godziny trwał strajk ostrzegawczy związkowców z Solidarności w Enea. Spółka podaje, że akcja była nielegalna, ale podtrzymuje dialog
- Akcja strajkowa przeprowadzona przez NSZZ "Solidarność" w Enea Operator była działaniem nielegalnym. Wykroczyła ona poza ramy ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy tych sprzecznych z prawem zdarzeń muszą liczyć się z konsekwencjami - zapowiada Sławomir Krenczyk, rzecznik prasowy Enei.
Inne związki zawodowe nie poparły strajku zwołanego przez Solidarność. Rozmowy dotyczące podwyżek będą kontynuowane, tak jak i przenoszenie pracowników do Enea Centrum.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
