Poznańska Prokuratura Okręgowa dwukrotnie umarzała postępowanie w tej sprawie, opierając się na opinii biegłego, że zabieg był konieczny ze względów medycznych.
W takiej sytuacji pokrzywdzony ma miesiąc, żeby przedłożyć prywatny - subsydiarny akt oskarżenia. Pismo takie wpłynęło do Sądu Rejonowego w Szamotułach. W grudniu ubiegłego roku tamtejszy sąd skazał Barbarę K. na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę za to, że w 2009 r. podczas zabiegu cesarskiego cięcia ubezpłodniła pacjentkę.
Wyrok zaskarżyli obrońcy lekarki. Podczas procesu odwoławczego ponownie wypłynęła kwestia terminu złożenia prywatnego aktu oskarżenia. Gdyby okazało się, że został przekroczony, sprawy by nie było...
Dlatego sąd chce sprawdzić, czy w okresie od 28 kwietnia do 10 maja 2011 roku, pełnomocnik pacjentki wysyłał jakiekolwiek inne pisma do wydziału karnego sądu w Szamotułach. Kolejny termin - 30 października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?