Dwuletni Szymon z licznymi złamaniami i obrażeniami wewnętrznymi trafił do Szpitala Dziecięcego im. Krysiewicza. Tam przeszedł operację, przez pięć dni utrzymywany był w stanie śpiączki farmakologicznej. W czwartek lekarze podjęli próbę wybudzenia chłopca. Choć odstawiono leki, dwulatek nie odzyskał przytomności.
- Pacjent w dalszym ciągu jest nieprzytomny - mówi lekarz dyżurny na oddziale intensywnej opieki medycznej w Szpitalu Dziecięcym im. Krysiewicza. - Jest na szczęście nieznaczna poprawa. Chłopiec zaczął samodzielnie oddychać po odłączeniu respiratora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?