Jest piękny obiekt - to i po co ma stać pusty. Zdaje się, że takim tokiem rozumowania podążyli pomysłodawcy i założyciele KS Waterpolo Poznań, które właśnie rozpoczęło kolejny sezon i walczyć będzie o medal mistrzostw Polski.
Z inicjatywą powstania klubu piłki wodnej w Poznaniu ponad pięć lat temu wyszła Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Sportu w urzędzie miasta oraz Magdalena Wesołowska, ówczesna prezes Term Maltańskich, a po krótkim czasie dołączył do nich Tomasz Różycki - zawodnik z bogatym sportowym CV. Właśnie Tomasz opowiada nam o tym, jak rodziło się waterpolo w Poznaniu.
Tata Tomasza przez lata był piłkarzem Stilonu Gorzów, grał także w Warcie Poznań, wydawałoby się, że syn ma już wydeptaną ścieżkę do futbolowej kariery. - W zasadzie podążałem nią, tyle że w połowie lat 90. sekcja piłki nożnej Stilonu upadła. Tata się kolegował z Ryszardem Łuczakiem, trenerską legendą waterpolo, więc dołączyłem do zespołu. Jak zaczynałem trenować piłkę wodną w 1995 roku, to Stilon był potęgą, akurat zdobywał mistrzostwo Polski po raz 15, a w latach 1980-1991 był mistrzem nieprzerwanie - tłumaczy Tomasz Różycki, prezes i zawodnik KS Waterpolo Poznań.
To tylko część artykułu.
Więcej przeczytasz w naszym serwisie plus: Piłka wodna w Poznaniu rodziła się w bólach, ale już czas na mistrzostwo?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?