Po dwóch kolejnych porażkach Warta wróciła na zwycięską ścieżkę wygrywając 7. spotkanie w sezonie i awansowała na II miejsce w tabeli ze stratą 2 punktów do prowadzącego obecnie Radomiaka Radom.
Warta wygrała sobotni mecz zasłużenie.
Jak podkreślili na pomeczowej konferencji obaj trenerzy, kluczem do zwycięstwa było większe zaangażowanie i agresywność w grze, na którą Jastrzębianie nie potrafili znaleźć sposobu. Na podkreślenie zasługuje właśnie zwłaszcza bardzo dobra postawa poznaniaków w defensywie.
Choć goście, którzy w Poznaniu ponieśli pierwszą porażkę w rozgrywkach tracąc pozycję lidera długimi fragmentami dłużej utrzymywali się przy piłce, praktycznie nie stworzyli ani jednej dogodnej sytuacji do zdobycia bramki.
Jedynego gola w spotkaniu strzelił w 72. minucie, po doskonałym dośrodkowaniu z prawej strony strzałem głową Michał Przybyła.
W końcówce Warta mogła nawet podwyższyć rezultat, ale ładnie wyprowadzanym akcjom ofensywnym zabrakło wykończenia, albo szczęśliwie i skutecznie interweniował bramkarz Grzegorz Drazik.
Następny mecz w Poznaniu Warta rozegra w sobotę, 30 września, z ŁKS Łódź. Wcześniej, bo już w niedzielę 24 września, na stadionie warty zagrają ligowi rywale poznańskich zielonych. Gwardia Koszalin, która nie może na razie występować na wciąż remontowanym stadionie w Koszalinie właśnie w Poznaniu podejmie Legionovię Legionowo.
Info z Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?