Już dzisiaj długo wyczekiwany przez wszystkich mecz mistrzostw świata w piłce nożnej. Na murawę boiska wyjdzie reprezentacja Polski, która zmierzy się z Senegalem. Biało-czerwoni walczą o wyjście z grupy. Ich poczynania z wypiekami na twarzy śledzić będzie wielu kibiców. Wielu z nich ze znajomymi lub w pracy obstawiło też, kto wygra dzisiejszy mecz, a także całe mistrzostwa.
Sprawdź także: Polska - Senegal. Transmisja na żywo w telewizji i internecie. Gdzie oglądać mecz w TV? Pierwszy mecz Polski na MŚ 2018 [LIVE, ONLINE]
Zrobili to niekoniecznie w zakładach bukmacherskich, a prywatnie, między sobą. W czasie gdy na murawie mierzyć się ze sobą będą drużyny Polski i Senegalu, każdy kto obstawił wynik meczu będzie mierzył się ze swoim kuponem. Czasem zakład będzie prowadzony za przysłowiowe piwo, czasem za realną gotówkę. A wtedy - konsekwencje takiej prywatnej „bukmacherki” mogą być różne.
Kto karze za dobrą zabawę?
- Robimy takie zakłady osiedlowe od lat. To już tradycja. Mamy przygotowany regulamin. W tym roku chętnych do zabawy jest 15 osób. Jest jeden organizator, który ogarnia wszystkie sprawy związane ze zrzutką. To naprawdę fajna zabawa i okazja do takiej małej rywalizacji - mówi Krzysztof, mieszkaniec Murowanej Gośliny.
Podobne praktyki stosowane są również w wielu wielkopolskich firmach. Niezależnie, czy mowa tu o korporacji, czy średnim przedsiębiorstwie. W prywatną bukmacherkę bawią się zarówno szeregowi pracownicy, jak i członkowie zarządu.
- Tradycyjnie i w tym roku obstawiamy, które drużyny wygrają w Euro. Każdy daje po stówie do wspólnej puli. Potem wygrać można nawet 2 tysiące złotych. Gdy dwie osoby obstawią tak samo, po prostu dzielą się wygraną - mówi Rafał, kierownik z jednej z podpoznańskich firm produkcyjnych.
Mateusz, działający w branży IT jest pomysłodawcą prywatnych zakładów w jego firmie.
- Na początku chciałem to robić po cichu, tak dla pracowników, ale okazało się członkowie zarządu też chcą obstawiać. Chociaż takie obstawianie zawiera w sobie nutkę rywalizacji, traktujemy to przede wszystkim jak dobrą zabawę, bo przecież nie o pieniądze, a o rozmowy o piłce w tym wszystkim chodzi - zdradza Mateusz.
W pracy Mateusza wpisowe wynosi 10 złotych, a wszystkich członków zabawy obowiązuje regulamin. Po każdym dobrze obstawionym meczu są punkty, które są zliczane na sam koniec sportowych zmagań. Ten, któremu się powiedzie - zgarnia wszystko.
Od grzywny po więzienie
Jak się jednak okazuje to, co dla Rafała, Krzysztofa i Mateusza jest dobrą zabawą, w świetle prawa podlega pod nielegalną praktykę. Żeby prowadzić jakiekolwiek zakłady, trzeba mieć bowiem zgodę ministra finansów. Bez tego naruszamy art. 107 kodeksu skarbowego karnego. Za taką praktykę, w zależności od rangi przedsięwzięcia grozi kara grzywny jeśli to tzw. osiedlowy „totek”, do nawet trzech lat pozbawienia wolności, w przypadku jeśli w zakładzie uczestniczy wielu pracowników dużego przedsiębiorstwa. Karany jest nie tylko organizator, ale też uczestnik zakładu.
- Organizatorzy tego typu akcji działają wbrew przepisom, wynikającym z ustawy o grach hazardowych - zaznacza podkom. Cezary Kosman, rzecznik prasowy Izby Celnej w Poznaniu. - Na urządzanie tego typów zakładów w miejscach pracy, dana spółka musi mieć zgodę. Trzeba to wcześniej zgłosić w Ministerstwie Finansów.
Pomimo tych obostrzeń pracownicy Izby Celnej w tym roku jeszcze nikogo nie ukarali za takie praktyki w Wielkopolsce.
- Trochę się boimy, że ktoś mógłby na nas donieść. Ale to przesada, by za dobrą zabawę karać - uważa Mateusz.
ZOBACZ TAKŻE:
Dariusz Szpakowski: W Rosji czekają nas zupełnie inne wyzwania
POLECAMY:
Kryminalna Wielkopolska
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Strona Kobiet [ZDJĘCIA]
Strefa biznesu
Agroturystyka w Wielkopolsce
Quizy - Sprawdź się!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?