Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legia - Lech: Arkadiusz Malarz bez dyskwalifikacji! Komisja Ligi utrzymała żółtą kartkę!

Karol Mackowiak
Karol Mackowiak
Arkadiusz Malarz za swoje zachowanie musi zapłacić karę w wysokości 5 tys. zł
Arkadiusz Malarz za swoje zachowanie musi zapłacić karę w wysokości 5 tys. zł Szymon Starnawski /Polska Press
Komisja Ligi rozpatrująca sytuację z końcówki meczu Legia Warszawa - Lech Poznań, postanowiła utrzymać decyzje sędziego głównego Szymona Marciniaka i nałożyć dodatkową karę finansową na Arkadiusza Malarza.

Przypomnijmy, że sobotni mecz Lecha z Legią zakończył się zwycięstwem warszawskiego zespołu 2:1. Po wyrównującej bramce Marcina Robaka napastnik Lecha Dawid Kownacki został wepchnięty z piłką do bramki. "Kownaś" był też duszony przez Arkadiusza Malarza. W obronie młodego piłkarza Lecha stanął Jasmin Burić, który choć był rezerwowym, ruszył w kierunku pola bramkowego Legii.

Za zbyt zdecydowaną reakcję został ukarany czerwoną kartką. Z kolei Komisja Ligi ukarała bramkarza Lecha Poznań karą dyskwalifikacji w trzech meczach Ekstraklasy.

- Agresorem i tym, który używał przemocy fizycznej jest Arkadiusz Malarz. Wnioskujemy o zawieszenie tego piłkarza - argumentował Karol Klimczak, prezes Lecha Poznań.

Komisja Ligi stwierdziła, że sędzia zawodów Szymon Marciniak widział zajście na boisku pomiędzy Arkadiuszem Malarzem a Dawidem Kownackim.

Na tej podstawie Komisja Ligi oddaliła protest klubu z Poznania oraz postanowiła utrzymać decyzje sędziego głównego zawodów. Zmiana decyzji sędziego o żółtej kartce byłaby możliwa, gdyby sędzia zawodów nie widział zdarzenia, a błąd uznano za rażący.

Natomiast, w związku z niesportowym zachowaniem Arkadiusza Malarza, Komisja Ligi postanowiła nałożyć możliwą dodatkową karę finansową w wysokości 5 000 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski