Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Utrecht - Lech Poznań: Kolejorz musi dzisiaj strzelić bramkę

Maciej Lehmann
Kolejorz w II rundzie wyeliminował Haugesund, ale dziś czeka go dużo cięższa przeprawa
Kolejorz w II rundzie wyeliminował Haugesund, ale dziś czeka go dużo cięższa przeprawa Grzegorz Dembiński
Dziś o godz. 19 Lech Poznań zmierzy się na stadionie Galgenwaard z FC Utrecht (transmisja TVP Sport) w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Europy.

Po trwającej niespełna cztery godziny podróży piłkarze Lecha dotarli wczoraj do Utrechu, gdzie zmierzą się z czwartą drużyną Eredivisie.

- Jedziemy tam po korzystny wynik. Utrecht to trudny przeciwnik, na papierze jest faworytem tego meczu. Nie oznacza to oczywiście, że nie będziemy chcieli wygrać. Remis? Mecz na wyjeździe ze strzeloną bramką też jest korzystnym wynikiem. Mamy kilka meczów za sobą, oni zagrali tylko dwa oficjalne spotkania, więc tu jest nasza mała przewaga - powiedział przed wylotem wiceprezes Kolejorza Piotr Rutkowski.

Mecz Lech - Utrecht. Na żywo w telewizji i internecie. Gdzie oglądać? [LIVE, TV, ONLINE]

By zrealizować swój plan, lechici muszą przede wszystkim zagrać o dwie klasy lepiej niż w ligowym meczu z Wisłą Płock. Można się spodziewać, że gospodarze postawią na ofensywę. Kolejorz będzie miał więc na pewno okazje do kontr i jeśli chce realnie myśleć o awansie, musi przynajmniej jedną z nich zamienić na gola. Podopieczni Bjelicy muszą wykorzystać fakt, że FC Utrecht jest w przebudowie, odeszli kluczowi piłkarze, którzy mieli największy wpływ na grę drużyny w poprzednim sezonie, a roszady dotyczyły też linii obrony.

- Nie mamy w tym roku typowych przygotowań. Ze względy na szybki start w Lidze Europy są one specyficzne. Moi piłkarze musieli pracować nad formą też podczas urlopów. Gdyby tego nie uczynili, nie byliby w stanie wytrzymać meczu w 38-stopniowym upale na Malcie - przyznał wczoraj trener Holendrów Eric ten Hag.
FC Utrecht w poprzedniej rundzie wyeliminował bowiem FC Valetta (0:0 i 3:1). - W tym drugim meczu pokazaliśmy już niezłą grę w środku pola, ale teraz spodziewam się postępu. Lech to zdecydowanie lepszy przeciwnik niż Maltańczycy. Grają w europejski sposób, a to oznacza dobrą organizację i zgranie. Gramy z wiodącym klubem w Polsce, gdzie rozgrywki stoją na coraz wyższym poziomie. Lech ma silną kadrę i dobrego trenera - komplementował wczoraj poznaniaków trener FC Utrecht. - Ale mamy pomysł, aby ich pokonać - dodał ten Hag.

W Utrechcie jeszcze we wtorek sportowym tematem numer 1 były kobiece mistrzostwa Europy (Niemki pokonały Rosjanki 2:0) i transfer... Wesleya Sneijdera. Klub z Galgenwaard chciał pozyskać słynnego pomocnika, który opuścił Galatasaray, ale okazało się, że różnica w wynagrodzeniu między tym, co mógł zaoferować klub a oczekiwaniami piłkarza, jest po prostu zbyt duża.

Mecz Lech - Utrecht. Na żywo w telewizji i internecie. Gdzie oglądać? [LIVE, TV, ONLINE]

Ale i bez niego FC Utrecht ma bardzo niebezpieczną linię pomocy, w której gwiazdą jest wyceniany na 4,5 mln euro Yassin Ayoub. - Nasze szanse oceniam pół na pół - mówi asystent Bjelicy Rene Poms.

- Wiemy sporo o rywalach. Dla nas najważniejsze jest, byśmy byli agresywni i skoncentrowani. Nie będzie z nami Darko Jevticia, ale mamy bardzo dobrych zawodników, którzy mogą go zastąpić. Będziemy się starali strzelić gola. Jeśli się uda wygrać, będzie znakomicie, z remisu również będziemy zadowoleni, a jeśli przegramy jedną bramką, będziemy mogli odrobić straty w domu, gdzie jesteśmy mocni - dodał Rene Poms.

Lech Poznań coraz mniej polski:

Źródło: Press Focus

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski