Co najbardziej przeszkadzało sztabowi szkoleniowemu w przygotowaniach do meczu z Legią?
Rafał Ulatowski: Trudno było przeżyć fakt, że nie wygraliśmy w Krakowie. To jest zawsze najtrudniejsze, gdy prowadzisz w doliczonym czasie gry, a nie wygrywasz. Obejmując zespół, wierzyłem w nasze dwa zwycięstwa i w korzystne dla nas wyniki na innych boiskach. Te warunki nie zostały spełnione i ciężko nam jest pogodzić się z tym, że nie będziemy mistrzem Polski.
CZYTAJ TEŻ: Lech Poznań - Legia Warszawa: Święta w niedzielę nie będzie, ale Kolejorz może honorowo zakończyć ten sezon
Lech Poznań nie ma już szans na poprawienie trzeciej lokaty, ale może przeszkodzić Legii w zdobyciu tytułu i tym samym pomóc Jagiellonii. Z takiego scenariusza cieszyłby się Piotr Tomasik, który w rundzie jesiennej był zawodnikiem klubu z Białegostoku.
Piotrek ostatnio chodzi uśmiechnięty, bo wrócił do składu i pokazał, że zasługuje na grę. Ale w szatni nie rozmawiamy, o innych meczach niż ten nasz. Nie będziemy czekać na wieści z Białegostoku, bo nie mamy na to wpływu. My czekamy na bezpośrednie informacje z naszej murawy, na to mamy wpływ. Nie dzwoni do nas Jagiellonia przez Piotra i nie prosi nas o zwycięstwo. Jesteśmy zbyt dużymi chłopcami, żeby czekać na dodatkową mobilizację. Sami potrafimy się doskonale zmobilizować na takie mecze.
ZOBACZ: [Kibice do piłkarzy: Jak w niedzielę przej**iemy to was...](https://gloswielkopolski.pl/lech-poznan-kibice-groza-pilkarzom-w-okolicach-stadionu-pojawil-sie-transparent-jak-w-niedziele-przejiemy-to-was-zajiemy/ar/13183560 "Kibice do piłkarzy: Jak w niedzielę przejiemy to was...")**
Zagracie więc wyłącznie dla siebie i kibiców?
Jesteśmy profesjonalistami, którzy grają po to, by wygrywać mecze. Nie ma chyba w szatni piłkarza, dla którego byłby to pierwszy mecz z Legią, bo niemal wszyscy są w Lechu cały sezon i znają już atmosferę tej rywalizacji. Wszyscy zawodnicy mogli poczuć ciężar gatunkowy i wiedzą co ten mecz oznacza dla Poznania i dla Wielkopolski. Jesteśmy zmobilizowani i będziemy grać o całą pulę.
Wraz ze spotkaniem z Legią zakończy Pan swoją misję związaną z pierwszą drużyną. Żal rozstawać się z trenerską ławką?
Praca na tym stanowisku w Lechu Poznań to top 2 dla każdego trenera klubowego. Marzą o tym szkoleniowcy w całej Polsce. Adrenalina meczowa to jedno, codzienna praca z piłkarzami to też inna kwestia. Z jednej strony będzie żal, ale z drugiej 21 maja wracam do moich obowiązków w Akademii Lecha. Pierwszy zespół kończy sezon, ale juniorzy cały czas walczą o swoje cele. Mam nadzieję, że po meczu z Legią będę zadowolony.
SPRAWDŹ: Kibice Kolejorza niemile widziani na meczu z Legią Warszawa? "Trwa zmasowana akcja milicji"
Jaka jest sytuacja kadrowa?
Wszyscy są zdrowi i do naszej dyspozycji, poza Emirem Dilaverem, który musi pauzować za kartki. W trakcie tygodnia doszedł do nas Marcin Kamiński, ale z niego niestety nie możemy skorzystać.
NOTOWAŁ: Maciej Lehmann
POLECAMY:
Uczniowie piszą, a nauczyciele płaczą! HITY KLASÓWEK
Życzenia na Dzień Matki [ŚMIESZNE I POWAŻNE]
Najpopularniejsze nazwiska żeńskie w Wielkopolsce
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?