Oceniamy piłkarzy Lecha w meczu z Jagiellonią (0:2)

JASMIN BURIĆ – 5
Na nim można polegać – w kilku sytuacjach zachował czujność i uratował Lecha. Jak zwykle szwankowała u niego gra nogami, ale to nie obsada bramki jest dziś największym problemem Lecha. „Jasiek” spisuje się bez zarzutów. Przy bramkach bez szans.

TOMASZ KĘDZIORA – 4
Ambicji i woli walki na pewno nie można mu odmówić, ale celności dośrodkowań już tak. Kędziora harował na całej długości boiska, robił sporo zamieszania, ale nie przynosiło to takich rezultatów jak powinno.

LASSE NIELSEN – 3
Przez chwilę, gdy się nie podnosił zadrżeliśmy o jego zdrowie, bo sytuacja kadrowa zespołu nie jest za ciekawa. Wygląda na to, że będzie grał częściej – pytanie czy to dobrze, bo to co zrobił przy drugiej bramce to po prostu bezmyślność.

MACIEJ WILUSZ – 4
Czasem sprawia wrażenie nieco elektrycznego, ale tym razem bez większych wpadek, wprowadzał wiele spokoju do gry obrony. W powietrzu wygrywał większość pojedynków główkowych. Poprawny mecz w jego wykonaniu.

ROBERT GUMNY – 4
Ten mecz pokazał, jak wiele jeszcze pracy przed nim i oby ta nauka przebiegała jak najszybciej, jeśli Tamas Kadar ma odejść z klubu. Zwłaszcza w pierwszej połowie popełnił kilka błędów i dawał się ogrywać rywalom. W ofensywie poprawny.

ŁUKASZ TRAŁKA – 3
Kolejny beznadziejny mecz. Przyzwyczailiśmy się, że niewiele daje drużynie w ofensywie, ale ostatnio nie jest już nawet dobry pod własną bramką. Sposób, w jaki dał się ograć przy strzale rywala zza pola karnego pokazuje, że nie ma dobrego czasu.

ABDUL TETTEH – 4
Bez wątpienia zagrał lepiej niż Trałka, częściej starał się uczestniczyć w akcjach ofensywnych, kilka razy uczestniczył w małej grze na skraju pola karnego. Szkoda, że trochę brakuje mu odwagi, by spróbować strzału z dystansu.

MACIEJ MAKUSZEWSKI – 4
Jeden z jaśniejszych punktów w drużynie Lecha. Widać, że ma szybkość i ciąg na bramkę, ale jeszcze nie zawsze potrafi to wykorzystać, bo nie najlepiej współpracuje z kolegami. Po przerwie zagrał zdecydowanie słabiej.

MACIEJ GAJOS – 3
Nie przypomina piłkarza, którym był w… Jagiellonii. Gra bez pomysłu, jakby nie wiedział, co ma robić na boisku a przecież miał odpowiadać za kreowanie sytuacji podbramkowych. Stać go na więcej, ale pytanie, kiedy to zobaczymy?

RADOSŁAW MAJEWSKI– 5
Najlepszy piłkarz w szeregach Lecha. Potrafi dośrodkować, podać, wiele widzi na boisku, uczestniczy w większości akcji Kolejorza. Tyle, że w pojedynkę nie wygra meczu a koledzy jakoś nie umieją mu pomóc.

MARCIN ROBAK – 2
Jeśli napastnika rozlicza się z bramek, to Robak jest nieprzydatny w ataku. Pytanie tylko, kto ma go zastąpić, skoro Nicki Nielsen jest w takiej formie, że nawet nie łapie się do wyjściowego składu. Atak Lecha jest najsłabszy w lidze.

ZMIENNICY:
TAMAS KADAR – 5 Na pewno gra lepiej niż Gumny, mimo że niedawno wrócił do treningów.
DARIUSZ FORMELLA – 4 Niewiele dał Lechowi w ofensywie.
NICKI NIELSEN – 3 Miał strzelać jak z karabinu, a jak na razie wyrasta na największego pozoranta Lecha.