Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mógł gotować dla ambasadora, a wybrał Lecha. Co serwuje piłkarzom?

Karol Mackowiak
Karol Mackowiak
Artur Dzierzbicki był szefem kuchni największych polskich hoteli, mógł gotować dla polskiej ambasady w Portugalii, ale wybrał codzienną pracę z Lechem Poznań
Artur Dzierzbicki był szefem kuchni największych polskich hoteli, mógł gotować dla polskiej ambasady w Portugalii, ale wybrał codzienną pracę z Lechem Poznań Łukasz Gdak
Artur Dzierzbicki dba o to, by dieta piłkarzy Lecha była bogata w wartości odżywcze, a przy tym ciekawa. Co jedzą piłkarze Kolejorza? Mogą zapomnieć o pizzy. Na ich talerzach ląduje m. in. jagnięcina, sarnina.

Artur Dzierzbicki to nazwisko, które znają szefowie kuchni i kucharze w całym kraju, a od jakiego czasu też piłkarze Lecha Poznań, którzy jedzą to, co im przygotuje. Artur to rodowity poznaniak i należy do sporej grupy pasjonatów Lecha Poznań, którzy… pracują w klubie, który kochają, robiąc przy tym to, co kochają.

- Pamiętam pierwsze w całości przygotowane przeze mnie danie obiadowe. Rodzice wyjechali i ja bardzo chciałem, by wracając zastali w domu obiad - przypomina sobie Artur Dzierzbicki. - Kotlet i frytki były tak twarde, że ledwo można było wbić w nie widelec. Miałem wtedy bodaj piętnaście lat - uśmiecha się Artur, który kulinarne zdolności odziedziczył po mamie. Ta była szefem kuchni w przedszkolach.

Artur, jak sam podkreśla, wszystkiego co potrafi nauczył się sam, a nie w szkołach gastronomicznych, szybko pokonywał kolejne szczeble kucharskiej kariery.

Aby wytłumaczyć, jak Artur znalazł się w Lechu trzeba cofnąć się w czasie aż do roku 2000, kiedy to podejmował pracę w pałacu w Mierzęcinie.

To tylko część artykułu.

Więcej przeczytasz w naszym serwisie plus: Mógł gotować dla ambasadora, a wybrał Lecha. Co serwuje piłkarzom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski