Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech - Utrecht: Holendrzy też wierzą w awans

Maciej Lehmann
W pierwszym meczu Lech zremisował w Holandii 0:0
W pierwszym meczu Lech zremisował w Holandii 0:0 Przemysław Szyszka
- Tak naprawdę to przed tygodniem nie wiedzieliśmy czego się spodziewać po Lechu. Nasza gra była nastawiona na defensywę, bo nie chcieliśmy stracić gola na własnym stadionie. Wyciągnęliśmy z tego spotkania wnioski. Przeanalizowaliśmy nie tylko naszą grę, ale też rywala. Znamy jego słabsze strony i to co możemy wykorzystać, by zwyciężyć. Moim zdaniem mamy na to szanse - powiedział trener FC Utrecht Eric ten Hag.

Holenderski zespół, był przed tygodniem nieco zaskoczony postawą Lecha. Ale sam też nie przypominał zespołu, który w poprzednim sezonie zajął miejsce tuż za „wielką trójką” Feyenoordem, Ajaksem i PSV. Drużynę opuścili kluczowi gracze ofensywni, widać też było, że nowi piłkarze jeszcze nie rozumieją się ze swoimi partnerami i ekipa ten Haga jest dopiero w trakcie przygotowań do sezonu, który dla niej zaczyna się dopiero za tydzień.

- U siebie nie zagraliśmy zbyt dobrze. Ale przez te kilka dni mieliśmy szansę wiele rzeczy poprawić. Wyciągnęliśmy wnioski i wierzymy w możliwość odniesienia sukcesu - powiedział szkoleniowiec FC Utrecht.

Jego zdaniem wynik 0:0 jest dobry w kontekście rewanżu w Poznaniu. - W europejskich pucharach liczą się bramki zdobyte na wyjeździe, a nam udało się jej nie stracić. Dzięki poprzedniemu spotkaniu wiele się nauczyliśmy - podkreśla trener.

Holendrów nie przeraża też fakt, że Kolejorza dopingować będzie 30 tys. widzów, a sympatycy FC Utrecht kupili tylko ok. 200 biletów z puli 2 tysięcy jakie przygotował im Lech.

- Dla moich piłkarzy gra przy pełnych trybunach nie będzie nowością. Mamy zawodników, którzy grali w takich warunkach co tydzień. Cieszymy się na mecz w takiej atmosferze - powiedział Eric ten Hag.

W jego zespole może zabraknąć największej gwiazdy Yassina Ayouba, który chce odejść z FC Utrechtu, a na dodatek narzeka na uraz biodra. Warto dodać, że arbitrem spotkania będzie Mads-Kristoffer Kristoffersen z Danii, a transmisję przeprowadzi TVP Poznań i TVP Sport.

Trener Lecha przed meczem z Utrechtem:

Źródło: MJ Media/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lech - Utrecht: Holendrzy też wierzą w awans - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski