Kamil Jóźwiak nieco pechowo rozpoczął nowy sezon - od urazu. Teraz jednak już czuje się coraz lepiej, a w spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec (4:0) był najlepszym piłkarzem na boisku.
- Myślę, że wynik jak najbardziej zasłużony, aczkolwiek to wcale nie był łatwy mecz. Zagłębie miało swoje sytuacje, natomiast my oprócz strzelonych bramek mieliśmy kolejne okazje. Wracam po kontuzji, jestem zadowolony z tego, że już coraz bliżej mi do optymalnej do formy. Miałem pewne braki fizyczne, stopniowo je nadrabiam - przyznał po meczu 20-letni skrzydłowy Lecha Poznań.
Zobacz też: Lech Poznań. Paweł Tomczyk: Czekałem na tę szansę 13 lat
Po czterech kolejkach ligowych, Kolejorz jest liderem, natomiast oddalił się od kolejnej rundy eliminacji Ligi Europy. Porażka 0:2 z Genkiem nie przekreśla co prawda szans na awans, lecz mocno je ogranicza. - W lidze wygląda to nieźle, natomiast chcemy równie dobrze prezentować się w europejskich pucharach. Genk postawił nam trudne warunki, natomiast my również nie zagraliśmy zbyt dobrze. W czwartek musi to wyglądać lepiej, wynik jest korzystny dla rywali, lecz my się nie poddamy - zapowiedział Kamil Jóźwiak.
Zdaniem skrzydłowego Lech ma szansę awansować, by jednak tak się stało... - Nasza gra w czwartek musi być lepsza niż w pierwszym meczu pod każdym względem, bo rywale nad nami po prostu górowali w każdym elemencie. Musimy dołożyć więcej zaangażowania i jakości piłkarskiej - zakończył Jóźwiak.
POLECAMY:
Rowerzysto, czy znasz przepisy?
Stary Poznań na zdjęciach!
Najgłupsze odpowiedzi z teleturniejów
Wszystko o Lechu Poznań
Piękne hostessy z targów w Poznaniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?