- Do tej pory to była improwizacja, nawet nasze dobre występy to były emocje, a nie produkt dobrej pracy. Graliśmy co trzy dni i nie mieliśmy czasu, by dobrze przygotowac drużynę mentalnie i fizycznie. Teraz będzie więcej czasu na odpoczynek, trening i skorygowanie błędów, więc oczekuję, że drużyna będzie grała lepiej - mówi trener Kolejorza.
Lechowi po odpadnięciu z Ligi Europy i Pucharu Polski pozostała tylko walka na jednym froncie - w rozgrywkach ligowych i mecze raz w tygodniu. Dojdą jeszcze trzy przerwy na zgrupowania kadry, więc Bjelica nie będzie miał już wymówek, jeśli piłkarze notować będą słabe wyniki. Do tej pory ich forma i zaangażowanie pozostawiały wiele do życzenia. Kolejorz nie osiagnął tego, czego od niego oczekiwano. To się jednak ma teraz zmienić.
- Nie mieliśmy czasu na normalne treningi, a ja nie jestem cudotwórcą. Wszystko, co osiągnęliśmy w poprzednim sezonie to był efekt ciężkiej pracy. Aby dobrze grać, trzeba dobrze trenować, regenerować siły, dobrze spać i jeść. A my byliśmy przez ostatnie 45 dni tylko w rytmie meczowym. Taki Christian Gytkjaer, czy Rafał Janicki dopiero w tym tygodniu mieli okazję zobaczyć, jak my naprawdę pracujemy. Wcześniej to były tylko podróże, mecze i treningi regeneracyjne w okrojonym składzie, bo ci co grali, nie ćwiczyli razem z tymi, którzy siedzieli na ławce - wyjaśnia szkoleniowiec Kolejorza.
Lechici dostali więc kilka dni wolnego, by odpoczęli też mentalnie i od środy zaczęli nowy etap, w którym takie mecze jak w Płocku, czy Szczecinie, nie mają prawa już się zdarzyć.
- Mamy czas na korygowanie tego, co było złe i doskonalenie tego, co było dobre. Musimy dużo poprawić zarówno w grze obronnej jak i w ofensywie, wypracować automatyzmy. Ten tydzień już był bardzo pozytywny. Jestem w 100 procentach przekonany, że drużyna zrobi tak duży postęp, jak rok temu - przekonuje Bjelica.
Natychmiastowego efektu tej zmiany w przygotowaniach trudno się spodziewać już w niedzielę w meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.
- Liczę, że zagramy agresywnie. Jeśli wykorzystamy nasze umiejętności, mamy szansę na wygraną - twierdzi trener.
Nenad Bjelica chce wprowadzić Lecha na odpowiednie tory (wideo):
źródło: MJ Media/x-news.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?