Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posnania odradza się jak feniks z popiołów

Radosław Patroniak
Pod szyldem JTC drużyna Posnanii z powodzeniem już startowała (zdobyła złoty medal) w ubiegłorocznych mistrzostwach Polski w rugby plażowym w Spocie
Pod szyldem JTC drużyna Posnanii z powodzeniem już startowała (zdobyła złoty medal) w ubiegłorocznych mistrzostwach Polski w rugby plażowym w Spocie Fot. Archiwum Jacka Trzeciaka
Rugbyści Posnanii w poprzednim sezonie występowali w IIlidze. Po awansie w nadchodzącym sezonie drużyna będzie już budowana z myślą o elicie.

Ambitne plany sportowe muszą mieć oparcie w solidnym budżecie finansowym. Dzięki koordynatorowi sekcji rugby w klubie ze Słowiańskiej, czyli Pawłowi Najdkowi, wiosną „Muszkieterowie” mają występować w I lidze pod nazwą JTC Posnania. Były sponsor koszykarek MUKS zapowiada, że do niego dołączą już niedługo też inne firmy.

– Tradycje rugby w Poznaniu są ogromne. Docelowo chcemy wrócić do ekstraligi, ale już na jej zapleczu będziemy też dysponować mocnym składem. Nie ukrywam, że bez Pawła nie byłoby mnie w Posnanii, bo to jest człowiek, któremu ufam, i który wie jak budować drużynę krok po kroku – przekonywał Jacek Trzeciak.

Według niego kibice rugby w Poznaniu mogą być spokojni o przyszłość drużyny ze Słowiańskiej. – Tam, gdzie się pojawiłem zawsze był sukces. Tak było w Lechu, w MUKS-ie, a Kacper Majchrzak również zaczął szybciej pływać, od kiedy związał się ze mną umową sponsorską. Mam nadzieję więc, że przyniosę też szczęście rugbystom – dodał Trzeciak.

Oprócz JTC wsparcie dla sekcji jajowatej piłki zadeklarowała Kancelaria Szwak&Spółka Księgowi. Czy ich śladem pójdą następne firmy? – Bardzo bym tego chciał, ale wolałbym przed sezoniem nie składać jakichkolwiek deklaracji. Już niedługo wyjedziemy na zgrupowanie do Jarocina. W marcu czeka nas pierwszy ligowy mecz, a sytuacja personalna w drużynie nie jest aż tak optymistyczna, by sny o potędze ziściły się w ciągu roku – przyznał Najdek. „Muszkieterowie” aż dziewięciu zawodników mają na wypożyczeniu. – To prawda, ale większość z nich nie wróci do nas, do I ligi, skoro może grać w ekstralidze. Poza tym nasze zaplecze juniorskie nie wygląda tak dobrze jak 5-6 lat temu. Mamy 30-osobową kadrę, ale w trakcie sezonu na pewno się ona wykruszy – zauważył Najdek.

Uważa on, że w I lidze są mocni rywale (Skra Warszawa, Czarni Pruszcz Gdański, Arka Rumia i Orkan Sochaczew). – Nie będziemy chłopcami do bicia, ale nie będziemy też głównym faworytem do awansu. Nie prężmy niepotrzebnie muskułów – zakończył 42-letni Najdek.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski