Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po kilku latach przerwy Skorpiony wracają na tor

TS
Drużyna PSŻ Poznań
Drużyna PSŻ Poznań PSŻ facebook
W tym sezonie w najniższej klasie rozgrywkowej będą jeździć aż cztery drużyny z Wielkopolski: Start Gniezno, TŻ Ostrovia, Naturalna Medycyna PSŻ Poznań oraz Kolejarz Rawicz.

Dwie ostatnie ekipy zmierzą się ze sobą w niedzielę o godz. 13.45 na Golęcinie. - Liczymy, że to będzie udana i efektowana inauguracja. Jedziemy wcześnie, tak aby kibice zdążyli na mecz Lecha z Legią - mówi Arkadiusz Ładziński, prezes Skorpionów. Wracający po kilkuletniej przerwie do rozgrywek ligowych poznaniacy w sparingach prezentowali się nadspodziewanie dobrze.

- To jednak były tylko sparingi. Prawdziwą moc drużyny poznamy dopiero po kilku pierwszych kolejkach. Nie ukrywam jednak, że z postawy zawodników jesteśmy bardzo zadowoleni. Widać, że drzemią w nich spore możliwości. Awans do fazy play-off, o którym mówiliśmy wcześniej, wydaje się być realny. Wbrew temu, co niektórzy mówili przed sezonem, możemy być czarnym koniem rozgrywek i jak na prawdziwe Skorpiony przystało, na pewno będziemy kąsać rywali - śmieje się prezes PSŻ.

Zespół z Poznania wydaje się być faworytem inauguracyjnej potyczki z Kolejarzem. Goście w ostatnich dniach pozyskali wprawdzie kilku ciekawych zawodników, głównie z Wysp Brytyjskich, ale na razie nie mogą ich powołać do kadry meczowej. W awizowanym składzie nie ma też Adama Skórnickiego, jeżdżącego menedżera Niedźwiadków, który właśnie w barwach PSŻ odnosił swoje największe sukcesy. Kim zatem może straszyć Kolejarz? - Ja najbardziej liczę na Stanisława Mielniczuka z Ukrainy. Ciekawym zawodnikiem jest też pozyskany z Piły Arkadiusz Pawlak - mówi trener Henryk Jasek.

W niedzielę pierwsze mecze pojadą także wracające po rocznej przerwie do ligowego ścigania Start i Ostrovia. Gnieźnianie o godz. 15 podejmować będą Kolejarza Opole. Gospodarzy do wygranej ma poprowadzić będący w świetnej formie Mirosław Jabłoński, który kilka dni temu awansował do finału Złotego Kasku. W składzie Startu są też Marcin Nowak, Adrian Gała, Eduard Krcmar oraz, co jest pewną nie-spodziaką, Jonas Davidsson. - Szwed świetnie wypadł w meczu sparingowym - twierdzi menedżer Rafael Wojciechowski.

Opolanie z kolei przyjadą do Gniezna z Adrianem Gomólskim, Dawidem Stachyrą i Deni-sem Gizatullinem. Zapowiada się więc ciekawe widowisko. Nie inaczej powinno być w Ostrowie, gdzie zawita KSM Krosno (godz. 15). Zdecydowanym faworytem tego spotkania wydają się być gospodarze. Tym bardziej że trener Mariusz Staszewski ściąga na inaugurację wszystkie swoje największe armaty. Przyjadą zatem Sam Masters oraz skuteczny w sparingach Adam Ellis.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski