Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceniamy piłkarzy Lecha w meczu ze Śląskiem (0:2)

Radosław Patroniak
Darko Jevtic (z lewej) zagrał od pierwszej minuty, ale zapału wystarczyło mu co najwyżej na kwadrans
Darko Jevtic (z lewej) zagrał od pierwszej minuty, ale zapału wystarczyło mu co najwyżej na kwadrans Fot. Paweł Relikowski
Noty piłkarzy Lecha w skali od 1 do 10.

MATUS PUTNOCKY – 5
Nic sobie nie robił ze strzałów z dystansu Arkadiusza Piecha i Marcina Robaka. Dobrze sobie radził też z dośrodkowaniami i wyprowadzaniem piłki. Niestety na wysokości zadania nie stanęli koledzy. Przy bramkach nie miał nic do powiedzenia.

EMIR DILAVER – 3
Niecelne podania, straty i błąd przy pierwszej bramce dla Śląska. Widać, że Austriak stracił pewność siebie. Może jednak nie jest tak „uniwersalnym żołnierzem” jak myśleliśmy i niekoniecznie przerzucanie go ze środka na bok obrony to dobry pomysł.

LASSE NIELSEN – 2
W tym sezonie jego gra jest mało przekonująca. Każde dojście do piłki Duńczyka obciążone jest niezrozumiałą dozą nerwowości. Przy bramce mógł zablokować dośrodkowanie, ale spóźnił się z interwencją. Trener nie wytrzymał i zdjął go z boiska.

RAFAŁ JANICKI – 4
Wypadł nieco lepiej niż Nielsen, ale szału też nie zrobił. W czasie akcji bramkowej trudno go było znaleźć w polu karnym. Momentami znikał z pola widzenia. Inna sprawa, że rywale go nie oszczędzali i często musiał korzystać z pomocy lekarskiej.


MARIO SITUM – 2

Przesunięcie Chorwata na lewą obronę miało dać Kolejorzowi spokój. Tym razem Situm sprokurował w tak samo bezsensowny sposób karnego jak w poprzednim meczu Vernon De Marco. W ofensywie był prawie niewidoczny.

AZIZ TETTEH – 5
Najbardziej solidny punkt poznańskiej strefy obronnej. Jak zwykle bezbłędny w odbiorach, w „czyszczeniu” fragmentów boiska i w nieustępliwości. Nie zapuszczał się pod bramkę przeciwnika, ale to akurat nie jest jego podstawowe zadanie.

ŁUKASZ TRAŁKA – 3
Zaczął niefortunnie, bo nie trafił w piłkę w dobrej sytuacji w polu karnym wrocławian. Tak się chyba tym przejął, że potem już nie był sobą. Nie ustrzegł się błędów i głupich fauli. To był jeden ze słabszych jego występów w tym sezonie.

MACIEJ MAKUSZEWSKI – 3
Od kadrowicza trzeba wymagać więcej niż chaotycznego biegania po boisku. Niby próbował szarpać i nękać rywali w swoim stylu, ale w piątkowy wieczór nie potrafił się dobrze rozpędzić. Miejmy nadzieję, że Adam Nawałka nie oglądał tego meczu.


RADOSŁAW MAJEWSKI – 2

Kompletnie niewidoczny. Wydawało się, że u boku Darko Jevtica rozwinie skrzydła i będzie motorem napędowym Kolejorza. Tymczasem „Maja” zachowywał się tak jakby jego zadanie polegało jedynie na wybijaniu rzutów rożnych.

DARKO JEVTIC – 3
Początek miał imponujący, bo w brazylijskim stylu wymieniał piłkę z Christianem Gytkjaerem i narzucał Kolejorzowi elegancki rytm. Po kwadransie już jednak czar prysł i zamiast sztuczek techniczych widzieliśmy bezproduktywnego pomocnika.


CHRISTIAN GYTKJAER – 4

Bramki nie strzelił, ale w piątek nie rozpieszczali go ani partnerzy, ani rywale. Z łatwością dochodził do sytuacji strzeleckich. Gorzej niestety było z ich wykańczaniem. W meczach wyjazdowych, kiedy często gra się z kontry, brakuje mu szybkości.

ZMIENNICY:
NICKi BILLE NIELSEN – 2
Duński snajper na stadionie we Wrocławiu, czyli nic nowego w beznadziejnej sprawie.
NICKLAS BAERKROTH – 2 O jego szybkości krążyły legendy, ale więcej było w nich mitów niż prawd.
MIHAI RADUT – 3 Zagrał poprawnie, ale nie zbawił Lecha.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Oceniamy piłkarzy Lecha w meczu ze Śląskiem (0:2) - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski