Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie bądź sztywniakiem, wyluzuj! Sezon jesienno-zimowy to dobry czas na zajęcia ogólnorozwojowe

Przemysław Walewski
Czy wiesz, że wszystko co robisz na co dzień wpływa na twoje bieganie? Założę się, że do głowy tobie nie przyszło, że klikanie myszką przy komputerze ma wpływ na ryzyko kontuzji. Tak samo jak noszenie torby wciąż na jednym ramieniu. To zaburza równowagę lewej i prawej części ciała, doprowadzając do przeciążenia nadmiernie jednej z nich.

Brak równowagi można zniwelować poprzez ćwiczenia sprawnościowe, nieocenione są ćwiczenia na czucie głębokie na piłkach i grzybkach fitnessowych. Nestor wielkopolskich trenerów Janusz Grzeszczuk podkreśla jak ważne są ćwiczenia ogólnorozwojowe.

„Biegacz powinien być sprawny, a tymczesem wielu z nich ma problem z prostymi ćwiczeniami. Niektórzy nie potrafią się nawet odpowiednio schylić, by zawiązać sznurowadła.” Warto zastanowić się czy warto biegać z komórką przyczepioną do ramienia lub butelką wody w ręku? Myślę jednak, że nie chcesz mieć przerw w biegowym życiorysie i pamiętasz, że każdy kilogram w ruchu mnoży się razy trzy. Nawet długie kierowanie autem, wciskanie pedałów gazu i sprzęgła, niewygodne siedzenie, mogą objawić się … rwą kulszową. Bycie biegaczem to świadomość tych drobiazgów i znajdowanie w ciągu dnia czasu na mikrotreningi (nawet minutowe), które rozciągną nasze ścięgna i mięśnie, pobudzą krew i limfę do krążenia.

Sezon jesienno-zimowy to dobry czas na zajęcia ogólnorozwojowe. Zamiast kręcić śmieciowe kilometry, warto poćwiczyć na sali. Ogólna sprawność zaprocentuje nam zwiększoną siłą biegową, lepszą techniką biegu i oddechem. Wiele osób przyjmuje podczas biegania dziwne pozy. Jedni pochylają się do przodu, inni kolebią na boki, a jeszcze inni kurczą się zmniejszając efektywną pracę płuc. Zawsze powtarzam, że ręce też biegają a nie zwisają. Kadencja rąk podczas biegu powinna być zharmonizowana z kadencją nóg (wzorcowa wynosi 90, czyli 180 kroków na minutę).

Biegacze amatorzy zużywają zbyt wiele energii do biegania. Przekonani są, że będą biegać szybciej, gdy rozbudują masę mięśniową nóg. Wpadają w pułapkę. Zbyt mocno rozbudowane mięśnie z przodu nóg (m.in. czworogłowe, piszczelowe) w rzeczywistości wyhamowują biegacza.

Mięśnie te są „hamulcem”. Natomiast mięśnie z tyłu nóg (dwugłowe, brzuchaty łydki, płaszczkowaty, pośladkowy) to nasz napęd. Współpracują ze ścięgnem Achillesa i stopą. Wiemy już, że stopa jest bardzo delikatnym narządem ruchu, który musi absorbować mocne uderzenia, potęgowane wadliwą techniką biegu i źle dobranym obuwiem. Do tego dochodzi zwykłe lekceważenie stóp jako źródła siły. Naszą budowę siły biegowej powinniśmy zacząć od samej ziemi, właśnie od stóp. Doktor Maciej Nowak z Centrum Medycznego „Dynasplint” przestrzega, że skupianie się na rozbudowie dużych partii mięśni prowadzi do zachwiania równowagi w ciele, a co za tym idzie do wielu dolegliwości ( m.in. usztywnienia tułowia, napięć zginaczy biodrowych i pasma biodrowo-piszczelowego, rwy kulszowej, naciągnięcia mięśnia przywodziciela).

Zamiast skupiać się na rozbudowie mięśni, powinniśmy zadbać o ich równowagę i wyzwolenie tzw. czucia głębokiego (neuromięśniowego), które wyzwoli do pracy więcej mięśni. To, co czyni człowieka najlepszym biegaczem na Ziemi, to siła stóp i mięsień pośladkowy. Przeważnie stóp nie ćwiczymy, usztywniając je i ubezwłasnowolniając sztywnym obuwiem, a pośladki „prasujemy” wielogodzinnym wysiadywaniem. Siedzenie jest najbardziej nienaturalną „czynnością” człowieka, jak zafundowała nam cywilizacja ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski