Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi sportowcy z Wielkopolski mogą liczyć na wsparcie

Radosław Patroniak
Julia Dutkiewicz pokonała już poprzeczkę na wysokości 176 cm.
Julia Dutkiewicz pokonała już poprzeczkę na wysokości 176 cm. Fot. Archiwum Julii Dutkiewicz
Sportowa Akademia Veolia od ośmiu lat przyznaje stypendia najzdolniejszym sportowcom. Specjalna kapituła wybrała do niej pięciu Wielkopolan.

W tym gronie znaleźli się sami 18-latkowie: Natalia Benedykcińska (Stal Ostrów, skok w dal), Piotr Goździewicz (UKS 12 Kalisz, pchnięcie kulą), Kacper Jastrzębski (Ostrzeszów, wielobój lekkoatletyczny), Aleksandra Styś (bieganie długodystansowe, Juvenia Puszczykowo) i Marek Woźniak (taekwondo, Szakal Jeżyce).

Podobne grupy stypendystów wybrały kapituły w Łodzi, Warszawie, Tarnowskich Górach i Chrzanowie. Z wybranymi przez nie sportowcami, rodzicami i trenerami przedstawiciele Veolii spotkają się już 7 grudnia podczas gali na Stadionie Narodowym w Warszawie.

W tym roku program realizowany przez Fundację Veolia Polska rusza w nowej odsłonie i z dużą dawką nowej energii. Akademia już od 8 lat wspiera sportowo uzdolnioną młodzież z pięciu regionów Polski. Na kadrowiczów SAV, bo taki tytuł uzyskają osoby, które pomyślnie przejdą tegoroczną rekrutację, oprócz rocznego stypendium (6 tys. zł) czeka też atrakcyjna oferta szkoleń. Wśród nich na pewno nie zabraknie zajęć z marketingu sportowego, praktycznych warsztatów z wystąpień publicznych, dietetyki czy zajęć z psychologiem.

Członków poznańskiej kapituły do pomagania młodym sportowcom przekonywała stypendystka z poprzedniej edycji SAV, Julia Dutkiewicz, utalentowana skoczkini wzwyż ze Stali Ostrów.

– Dzięki akademii poznałam wiele osób, zyskałam dodatkową motywację do uprawiania sportu i poprawiłam swój domowy budżet. U nas pomoc w wieku 18-19 lat jest kluczowa, bo jak ktoś kończy liceum, to często rezygnuje ze sportu – tłumaczyła podopieczna Marka Walczaka.

Dutkiewicz napisała poradnik dla młodych sportowców i osiągała bardzo dobre wyniki w nauce.

– Bezpieczna średnia to 4,5, bo śrubowanie ocen prowadzi do zaburzenia równowagi życiowej. Ja miałam kiedyś średnią 5,0 i... wylądowałam w szpitalu – dodała ostrowianka.

Pomysł na książkę zrodził się po rozmowie z coachem, Dawidem Piątkowskim.

– Wcześniej pisałam dla zabawy, ale on przyznał, że mam talent i tak wyszedł z tego poradnik – zakończyła sympatyczna lekkoatletka.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski